Przejście ( SasukexNaruko )

Epilog

Otworzyłam lekko swoje oczy i od razu je przymknęłam, gdyż dotarło do nich zbyt dużo światła. Podniosłam się do siadu na szpitalnym łóżku i próbowałam rozeznać się w swojej sytuacji. Przechyliłam głowę w bok i zamarłam. 
Na fotelu koło mojego łóżka smacznie sobie spała Sasuki. 

- Nie...- zakryłam swoją dłonią usta i zaczęłam cicho szlochać.- To nie może być prawda.

Gwałtownie przyłożyłam swoją dłoń do mojej klatki piersiowej i odetchnęłam z ulgą, gdy wyczułam niewielki naszyjnik. Wyciągnęłam go spod mojego ubioru i mocno ścisnęłam go w ręce.

- Naruko?- ponownie spojrzałam na Sasuki.- Obudziłaś się!- dziewczyna mocno mnie przytuliła.- Nawet nie wiesz jak się o ciebie martwiłam. Po prostu nagle zniknęłaś i nie było po tobie nawet śladu, a potem ktoś znajduje cię ledwo żywą w lesie. 

- Jak długo spałam?- spytałam przybita. 

- Tydzień. To i tak nie długo jak na twój stan.

- Cóż pewnie Kurama mi pomógł.

- Kurama?

- Później ci to wyjaśnię.- uśmiechnęłam się lekko do niej. 

- Pójdę powiadomić Piątego, że się obudziłaś.

Gdy tylko Sasuki opuściła pokój poczułam dziwne przybicie. Chyba sama sobie muszę przyznać, że chciałam tam zostać. 

Miałam tam brata i prawdopodobnie miłość mojego życia. Jednak Sasuke chce cię zapewnić w jednym. 

Ja na pewno do ciebie wrócę, a ten naszyjnik jest tego dowodem.

The End

To trochę smutne, gdy kończysz pisać jakąś serię. Nadal pamiętam dzień w którym wymyśliłam fabułę do tego FF. Chcę wam serdecznie podziękować za to, że tak chętnie czytaliście tą serię. Za wszystkie gwiazdki i komentarze. Dawały mi one kopa do pisania.

TERAZ JEST JEDNO WAŻNE OGŁOSZENIE!!!!

Jak pewnie przeczytaliście na górze to Naruko powiedziała, że wróci do Sasuke i tu chcę wam zadać pytanie. Chcielibyście drugi tom przygód Naruko? Mam już mniej więcej wymyśloną fabułę, ale chcę poznać waszą opinię na ten temat.

Pozdrawiam Makoto