Nineteen (+18)

105 2 0
                                    

Suga pov.

Czy właśnie ten jebany dzieciak mnie jara ? NIEMOŻLIWE... Ja chcę się tylko zabawić i tyle. Tylko dlaczego ja nie chcę go skrzywdzić? oraz również nie chcę abyśmy byli rodzieleni...

Przytuliłem go jeszcze mocniej. Pocałowałem go na karku. Cały się spiął

- P.E.D.A.Ł.- Przeliterowałem

- ppprzzzestań...tto twoja wina -

- Nie - powiedziałem i automatycznie włożyłem swoją dłoń również pod przykrycie.

Położyłem ją na brzuchu Parka. Zakreślałem kółka. Potem zjechałem nią niżej. O wiele niżej. Dotknęła ona krocza Jimina.Nie wiem czemu to robię. Może powienienem się odwrócić i iśc spać? Lub go po prostu zostawić ? Ale skoro się nie wyrywa to chyba mu się podoba. Uśmiechnąłem się do siebie za to co właśnie robię. Dotknąłem jego męskości

- Yoongi.... Nnnie rób... przestttań pprroszęęę- Zacząłem poruszać dłonią. Moje ruchy nie były jakieś bardzo szybkie ale również nie były jakieś powolne.

- Nie- szepnąłem i go pocałowałem. Potem zacząłem podgryzać delikatnie jego ucho.

- Nnnnnie mmmogę jjuż- powiedział i złapał za moją męskość. Poruszał nią odrobinę za szybko. Szczerze podobało mi się. Nie mogłem za bardzo wyrównać tępa oddechu. To było bardzo trudne

Jimin odrócił się w moją stronę aby mieć więkrzy dostęp. Nie chciałem pokazywać się z tej strony Jiminowi ale... po prostu nie wytrzymałem

- Ahhh... Jimin- jęknąłem

- Podoba ccci ssię ??-

- Żebbyś wieddział żże nnie peddale...

- Mhm...- przyspieszył. Ja również.

Złapałem nasze męskości w jedną dłoń przy okazji przybliżającsię do Jimina. Potem już tylko szybko poruszałem dłonią. Jimin pocałował mnie w czoło. Nie miałem już siły nazywać go pedałem



Become ~ YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz