Become ~ Yoonmin

Thirty three

Taehyung pov.

- Pocałuj mnie Tae

- Nie mogę kook

- Nie kochasz mnie? 

- To nie tak...

- Ugh.. idę się przejść...

- No okej... Daj mi znać jak u Jmina

- Spoko...- Przypomniało mi się wyzwanie Sugi.

Wybiegłem ze szkoły i od razu ich znalazłem. Jimin i Suga mnie zauważyli i zaczęli iść w moją stronę. 

- Cześć Tae

- Cześć Suga.. Ekhmm 6 

- MMMMM 5

- Co pięć ?- zapytał Jimin a ja się uśmiechnąłem 

- pięć minut i będę w domu... Więc chodź Jimin bo jestem zmęczony 

- Nie wyspałeś się ? Hyung... to po co mnie rano budziłeś 

- Bo byłem głodny...-   Roześmiałem się 

- W takim razie ja lecę do Jungkooka Pa - powiedziałem i nie czekając na odpowiedź wróciłem do mieszkania. Wow naprawdę nie myślałem że Suga czyli Homofob największy na świecie pocałuje Jimina. To było coś. No ja niestety mam chyba gorsze wyzwanie. 

Jimin pov.

- Boisz się czegoś Hyung ?

- Nie ??? Czemu pytasz 

- Bo od chwili kiedy weszliśmy do domu to patrzysz na zegar

- odliczam do kolacji

- Um okej...

Czas mijał dzisiaj szybko. Nadal myślałem nad tym co zrobił dzisiaj Yoongi. Po prostu mnie pocałował. Czyżby również stał się tak zwanym Pedałem ? Nie no to nie możliwe. Ugh jak jego ciężko zrozumieć. Ale to też przez to że jest nieśmiały. Nie rozmawia ze wszystkimi. Nie zwierza mi się z problemów oraz jest lub był agresywny...

Nagle usłyszałem głośne walenie do drzwi. Suga poszedł otworzyć. Przyszła cała piątka. Usiedli na podłodze i nakazali nam abyśmy usiedli do nich. Rozmowę zaczął Taehyung

- Jako że Jungkook jest zdrowy to chcemy się zabawić. Ah i nie ma że nie chce . Trzeba wytrzymać spoko ?

- No okej - powiedział Yoongi i usiadł obok mnie.

- Ta gra nazywa się Pocky. Mamy biszkoptowo-czekoladowe paluszki a resztę gry znacie prawda?

- Tak...- powiedzieliśmy wszyscy równo. 

- Za każdy wykonany pocałunek dostajesz 10 pkt. Jeśli zdobędziesz ich 100 to wygrywasz plus masz niespodziankę !-

Wszyscy byli podekscytowani. Tylko dlaczego Suga patrzył co chwilę na Tae ? Przecież nie jest Gejem... czy pedałem.  A zresztą Tae kocha Jungkooka. Nic nie rozumiem

- Mamy losy osób i zaczyna Namjoon. Ps mówcie kogo wylosowaliście...

- Jungkook - 

Jungkook i Namjoon wstali. Jungkook zaczął odliczać. 

- Dwa jeden !- Krzyknął Jungkook i włożył mu pocky. Potem sam zaczął je zjadać.  Obaj zamknęli oczy bo nie chcieli na siebie patrzeć. Po 5 sekundach styknęli się wargami i natychmiastowo otworzyli oczy. Uśmiechnęli się  i usiedli. RM dostaje 10 pkt.

Teraz Jungkook losuję osobę.

- Tae ! - krzyknął i na miejscu podał mu pocky. Czekał aż Tae zacznie. Jungkook nie musiał długo czekać. Tae mimo iż zjadł pocky do końca to jeszcze pocałował się z Jungkookiem. Jungkook ma 10pkt. Teraz Tae losuje

- Jhope...- powiedział i wstał. Hoseok z uśmiechem wymalowanym na twarzy również wstał. Złapał go za ręce.

- Patrz się na mnie a nie - powiedział.

- Ale.. Jungkook

- No i ?- zapytał

- Noo okkej... -powiedział

- Trzy dwa jeden. 

To poszło szybko. Hoseok złapał V za kark i przyciągnął do siebie. Zjadł wszystko. Tae dostał 10 pkt ! Hobi zaczął losować.

- Ohhhooo nieee.... 

- No dawaj ! - krzyknął Jungkook

- Szanowny pan Min Yoongi zapraszam na środek- Hoseok wstał i zabrał jedno poocky. Suga również wstał.