Become ~ Yoonmin

Thirty six

Jimin pov.

Mam już kupiony prezent na święta. Yoongi dostanie pełno słodyczy ! Za 15 minut siadam z chłopakami do stołu. Potem bierzemy się za śpiewanie kolęd. Śpiew a na koniec prezenty. Pamiętajmy jeszcze o opłatku.

Śniegu sypało co raz więcej. Wszyscy byliśmy ubrani świątecznie. Usiadłem obok Taehyunga oraz Jina.

- Najpierw może zaśpiewajmy - Powiedział Namjoon. Stół był duży. W pokoju pełno lapek.
Zaczęliśmy śpiewać kolędy. Teraz opłatek.

Wstałem od stołu. Pierwszy Jungkook zaczął.

- Jimin życzę ci wysokich stopni w nauce... i bliższych kontaktów z Yoongim -

- Jungkook życzę ci abyś był z Tae szczęśliwą parą oraz żebyś był zdrowy i szczęśliwy -

- Dzięki

- również

Okej teraz może Jin

- Jin życzę ci więcej odwagi aby zagadać do Namjoona oraz zdrowia szczęścia i udanego dnia - Ten cały zarumieniony odłamał kawałek

- A ja ci Jimin życze tego samego... Znaczy się abyś zagadał odważniej do swojej miłości..

Do Jina podszedł RM z opłatkiem dlatego wolałem się odsunąć.
Złożyłem życzenia prawie wszystkim. Jeszcze Hoseok i Suga

- Hoseok życze ci dużo radości nadzieji i nie tylko. Abyś był szczęśliwy oraz wysokich stopni w tym roku szkolnym.

- A ja ci Jimin życzę aby udało ci się powiedzieć kocham cię chłopakowi który ci się podoba. Oraz zdrowia szczęścia i czego chcesz.

- dzięki.  Podbiegłem do Sugi. Ostatni

- Yoongi życzę ci dużo miłości radości i więcej optymizmu w sobie. Oraz lepszych ocen w tym roku szkolnym. Żeby dzieciaki cię nie denerwowały. Abyś był szczęśliwy i więcej się uśmiechał. Abyś rano zawsze zjadał śniadanie i przede wszystkim dużo hajsu -

- Jimin życzę ci spełnienia marzeń - Odłamał kawałek ja również i poszedł

Spełnienia Marzeń ? Gdybyś wiedział co jest moim marzeniem Yoongi.

- Usidliśmy wszyscy do stołu. W końcu jedzienie i prezenty

Jin podawał nam prezenty. Miałem bardzo malutki prezent.

- gotowi ?- Krzyknął RM

- Tak !

- Jeszcze raz !- Krzyknąl Jin

-Tak !- i zacząłem otwierać prezent.

Była tam czekolada i pełno cukierków. Byłem szczęśliwy. Spojrzałem na Yoongiego.

- Jestem na diecie.. - Powiedział

- Nie przesadzaj Hyung - Powiedziałem a Jin prawie wypluł picie.

Wszyscy byli zadowoleni. Jungkook całował się co chwilę z Tae.  Rm powiedział że ze stołu możemy brać słodycze. Wraz z Yoongim i słodyczami wróciliśmy do pokoju

- Fajnie było co nie ?

- Ta

- Zmęczony ?

- Tak...-

- Kto kupował mi prezent ? Bo ja ci -

- Tobie Jungkook. Jesteś zadowolony ?

- Mimo iż najmniejszy to mi się podoba !

- Mhm.. spać

- Mogę z tobą

-Ta ale ty zgaszasz światło

- Spoko

Min Yoongi nie nazwał mnie pedałem. Wow