Fifty nine

57 1 0
                                    

Jimin pov.

- Dzisiaj po szkole czekaj tam gdzie zawsze

- Tak wiem - Powiedziałem wsiadając do samochodu

- I tylko spróbuj to niego zarywać czy cokolwiek to cię wykastruje -

- Ale rozmawiać mogę - Powiedziałem

- Nie - Uśmiechnął się. Jechaliśmy 20 minut. nagle stanęliśmy.

-Co jest ?

- Korek - Powiedział zamykając oczy. Czy on nawet teraz musi wyglądać tak idealnie?

- Yoongi -

- Mh ?

- Pocałuj mnie - Ten otworzył oczy i udał że nie słyszy mojej prośby

- Oh - Powiedział i pojechaliśmy dalej.

- No, wysiadaj

- Już

- Widzimy się skarbie po lekcjach - Powiedział a ja z trudem zamknałem drzwi od samochodu

- Czy on nazwał mnie...- Zanim się obejrzałem Yoongi już odjechał.

- Jimin !- Pisnął mój współlokator. Ale nie już z taką energią i uśmiechem jak zawsze

- Cześć

- Kim jest dla ciebie tamten chłopak

- Jest to Min Yoongi... Mój były współlokator

- Nie , Jeszcze raz się zapytam. Kim on dla ciebie jest...- Nagle podbiegli Jungkook i Hobi

- Sieeema

- Hoseok , Nie teraz - powiedział

- Słuchaj...- Zacząłem ale mi przerwał

- Jimin ! Do cholery czy ty taki tępy jesteś czy co ?! Kocham cię ! Zakochałem się w tobie idioto ! Serio tego nie widzisz ?

- Nnnie-

- Pozwól mi być twoim numerem jeden... Błagam ! Min cię tylko wykorzysta.

- Nie nie nie nie...- powiedziałem szybko i pobiegłem z miejsca zdarzenia. Nie mogłem już tego wszystkiego słuchać.

Zapukałem do pokoju V i Kooka. Taehyung po chwili mi już otworzył

- Jimin ?

-Ta daj mi wejść

- Spoko. Siadaj i mów czemu jesteś taki zdenerwowany- Powiedział zamykając drzwi

- Twój chłopak i Hobi chcą abym był chłopakiem Hangwona

- A czemu nie ?

- Bo kocham Yoongiego !- Krzyknąłem zdenerwowany

Ej chwila czy ja właśnie się do tego przyznałem ?!

- znaczy się

-Rozumiem. Wystarczyło powiedzieć

- Ale jest problem. Hangwon się we mnie chyba zauroczył lub co gorsza zakochał

- To masz problem...

- Wiem

- Ale mam pomysł

- Kocham cię Taehyung ! Znaczy się Sugę bardziej ale Ah! Chodzi mi o twoje pomysły

- Ja jestem z Jungkookiem. Jin jest z Namjoonem. Ty chcesz być z Yoongim to może niech Hangwon będzie z Hobim ?

- O kurwa

- co ?

- To jest zajebiste - powiedziałem

- Ah a co do Sugi to radzę ci mu o tym powiedzieć

- Powiedziałem

- I co ?

- Znaczy się... spytałem czy by mógł mnie pocałować - Rumieńce aż mnie paliły gdy Taehyungowi o  tym powiedziałem.

- Jesteś głupi... strasznie

- Co ?

- Ty to zrób. Yoongi często chce aby to ktoś przejął kontrolę. Wydawał polecenia czy w twoim wypadku pocałował pierwszy...

- Ssskąd to wiesz ? Całowaliście się ?

- Co ?! JA kocham tylko Jungkooka ! A Yoongi jakbyś zapomniał był moim pierwszym przyjacielem. Wtedy był homofobem i na wszystkich pluł a mnie jako jedynego zaakceptował

- Fakt pamiętam ! Opowiadałeś mi o tym.

- A teraz powiedz to

- Co?

- Że go kochasz

- Kocham... Sugę... Kocham Min Yoongiego , Kocham Homofoba - Mówiłem to z zamkniętymi oczami. Gdy je otworzyłem to zastałem śmiejącego się V.

- Jak będziesz mu to mówił to proszę.... nie stresuj się tak !

- Okkej

-A teraz chodź. Bo za dwadzieścia minut lekcja a ja muszę jeszcze pogadać z Kookiem -

- Okej

Become ~ YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz