Sixty five

99 1 1
                                    

Yoongi pov.

- Jimin... Spójrz na mnie

- Zostaw mnie ! Nie rozumiem tego. Dlaczego tak musi być ?!- uniósł głos. To wszystko stało się tak szybko

Jimin siedział na kanapie obrażony a ja w tym czasie poszedłem do kuchni. Wziąłem szklankę i nalałem do niej wody.

Po chwili wróciłem bo obrażonego Jimina i usiadłem obok.

- Aż tak ?

- Mhm. Podaj mi tą jebniętą szklankę !

- Ona ci nic nie zrobiła

- Zamknij się - W tym czasie wstałem i spojrzałem z gniewem na chłopaka

- Jimin to twoja pierwsza jedynka z matmy. Miałem ich więcej więc przestań się obrażać o byle co.

- Ale ja się dobrze uczyłem idioto

- A myślisz że ja nie ? Miałem aż 2 na koniec ! - Złapałem Jimina za podbródek

- Yoongi...- Zarumienił się. Spojrzałem w jego oczy. Były pełne żalu smutku i rozpaczy

- Pozwolisz mi na pocałowanie ciebie ?

- Ttakk- Pisnął. Przybliżyłem swoje usta do tych jego. Spojrzałem w oczy. Już prawie. Jeszcze centynert.
Nagle po całym mieszkaniu rozległ się głośny huk.

Do salonu wparowali Jungkook i Taehyung. Jimin tak się przestraszył że mnie odepchnął

- Cco jest ? Pukać nie uczono ?!- Krzyknąłem zdenerwowany. Bo w końcu było tak blisko

- Był to Hangwon ?- Zapytał zdyszany Jungkook

❤❤❤❤

Mam nadzieje że chociaż niektórzy to czytają. Przepraszam za błędy :)
Potrzebuje motywacji i bardzo bym prosiła o gwiazdki.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 19, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Become ~ YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz