Become ~ Yoonmin

ten

Suga pov.

Druga lekcja. Nuda.

- Yoongi co ci ?- Zapytał Jin

- Nie wiem ale chyba ktoś dzisiaj był w moim mieszkaniu...-

- A podawałeś komuś kod czy coś ?- Zapytał RM

- No nie! Jedynie wam...lub Jungkookowi czy Tae-

- No widzisz ! Może był to któryś z nas... Wiesz jak to Jungkook...-

- Nie wiem... On był w mieszkaniu.. A potem je szybko opuścił..-

- Może wtedy zmieńcie kod ?- Zapytał Lider a ja się roześmiałem.

- KOD? Zanim Jimin się go nauczy to będzie już po wakacjach !-

- Ahh.. A jak będzie z tobą w wakacje. Wyjeżdżasz gdzieś? Lub Jimin gdzieś jedzie.. Do rodziny ?

- Ja tam nie wiem...- Lekcja się skończyła.

Byłem ciekawy czy Jimin gdzieś jedzie. Faktycznie w przyszłym roku moge już nie być z Jiminem w pokoju. Osoby się zmnieniają. A co jeśli przyjdzie do mnie jakiś dzieciak... NIE NIE NIE JA CHCĘ TYLKO JIMINA! Nikogo innego!

A jeśli on wyjeżdża stąd na zawsze ? O nie nie pozwole mu. UGH to tylko ten wredny bahor.. bahor.... Ahh w takim razie dlaczego go dzisiaj pocałowałem?! Jest przerwa. Muszę go poszukać.

Napewno jest gdzieś z V lub Jungkookiem.

- Oh cześć Hyung !- Powiedział Jungkook. Był sam z V

- Gdzie Jimin?-

-Martwisz się o niego ?- Powiedział zarumieniony.

- Chcę wiedzieć gdzie ten jebany ped...debil okej ?-

- Z Hoseokiem...- V szybko powiedział i pocałował Jungkooka.

- O Hyung!- Był to Jimin i Hoseok obok.

Stałem z czwórką bahorów i... rozmawiałem.

- Cccześć...- powiedział uśmiechnięty.

- Będziemy musieli pogadać dzisiaj...-

- Co ? Zrobiłem coś?-

- Pogadajmy wszyscy razem tu i teraz okej ?- Wypalił Hoseok a ja się zgodziłem.

- No więc o co chcesz się mnie zapytać?

- Niedługo wakacje... Wyjeżdżacie gdzieś czy zostajecie ?- Te pytanie skierowałem do wszystkich. Po chwili dołączył do nas RM i Jin więc jeszcze raz powtórzyłem pytanie.

- Ja z Jungkookiem jadę do mojego domu... Prawda ?-

- Tak kochanie!-

- Eh ja zostaję tutaj.. muszę się uczyć- powiedział Hoseok

- CO?! jak to przecież ! OJ JHOPE JHOPE JHOPE NAPRAWDE CI WSPÓŁCZUJĘ !-

- Żartuję! Kto chciałby tu zostać.. Jin serio ? Jadę do włoch!-

- Ah.. A ty Liderze ?- zapytałem

- Ja jadę do Jin'a... W odwiedziny a potem będę pewnie u siebie..

- A do mnie jedzie Rm! Nawet nie wiesz jak się cieszę !-

- A ty ?- spytałem i pokazałem na Jimina. Nagle nastała grobowa cisza..

- Ja... Jadę do rodziny i zostaję w domu...-

- OH biedactwo ! Nie martw się będziemy cię odwiedzać!-

- A ttty Hyyung ? - zapytał.. W końcu o to zapytał. Te najgorsze pytanie.

- Zostaję tu. A teraz Nara!- I rozległ się głośny dzwonek.

Lekcje jakoś mijały. Nie odzywałem się do Jina i RM.

- Stary co ci ??- Zapytał.

- AGHH.... NIC!- i w tej chwili uderzyłem jakiegoś ucznia.

- Suga odbiło ci?! Widzę że jesteś wkurzony ale panuj !- powiedział Jin.

- Taa...Nie jesteś moją matką więc nic mi nie zrobisz!- Po moim policzku spłynęła ŁZA.

- Ttty... E-

Pierwszy raz to zrobiłem. I w dodatku w szkole. Uciekłem im. Nie chciałem aby ktos widział że szkolna gwiazda czy tam gangster płacze. Przecież to dziecinne.

-   Kurwaa....- Wpadłem na kogoś.

- Yoongi ? Cczyy tty ?-

- Morda w kubeł Jungkook... Bo jak nie to pożegnasz się z V czaisz ?-

- Chcę pogadać... i tak masz już koniec lekcji. Jimin ma jeszcze jedną godzinę więc może pogadamy na spokojnie okej?-

- U mnie ?- Zapytałem

- Tak..-

- W takim razie chodź.-