Fourteen

88 2 0
                                    

Bałem się. Wiedziałem że ten chory gość był szalenie zazdrosny. Dlatego Suga tak nienawidził chłopców. Wpaplał mu jakie to jest złe.. A sam zrobił z nim gorsze rzeczy które nie kończyły się na pocałunkach.

- Powiedziałem panu raz.. Kolejny raz nie będę powtarzał..-


- Park Jimin... Prawda? Chcesz to mogę zawsze znaleźć twoją matkę i powiedzieć jej o tym że jesteś PEDAŁEM !-


- W takim razie niech pan to jej powie!- Krzyknąłem i wtuliłem się w Yoongiego


- Synnnu??! Ccco onn roobi!?-


- Ojcze jaa...- Powiedział wystraszony Suga.

Chłopak próbował mnie odepchnąć ale nie dałem się. W końcu sam puściłem. Yoongi się RUMIENI! Kolejna nowa rzecz dzisiaj odkryta przeze mnie!

- Debilu! Nie masz prawa tego robić!-


- Hyung...-


- SŁUCHAM?! JAK GO NAZWAŁEŚ?!- Krzyknął zdenerwowany Ojciec. I zrobił to.

Popchnął mnie na ścianę i wpił się w usta mojego Hyunga.

-  Ja pan śmie robić coś takiego!-


- Jeszcze się nie poddałeś bachorze ?-


- NIE!-


- Czy ty jesteś kolejnym głupim bachorem ?? Yoongi powiedz coś!Czy to twój chłopak?! Mówię do ciebie!- Krzyknął a z oczu Sugi spłynęły łzy.

- Jaa..Ojcze kocham cię... Przecież wiesz że...-


- NIE! -krzyknąłem 


- Dzieciaku.. Może podwiozę cię pod dom państwa Park... Okej ? Weź swoje rzeczy..


- Ojcze odwiozę go razem z tobą...- Powiedział suga i pocałował swojego ojca w policzek.


- W takim razie wsiadajcie do samochodu.


- Ja i oonn usiądziemy z tyłu.. Tyy Ooojcze zz przodu...-

W ciszy poszliśmy do Auta. Było już ciemno. Godzina 19:55.Siedziałem z tyłu wraz z Sugą. Dlaczego on tak daję sobą pomiatać!?

- Hyung...-


- NIE NAZYWAJ GO TAK..- Warknął Ojciec i ostro wyhamował.


- Jimin może nazywać mnie jak chce!- Krzyknął Suga.


- Synu... Oj dzisiaj dostaniesz karę wiesz ?-


- Nie dostanę! Prędzej ty dostaniesz!- I wpił się w moje usta. Oddawałem pocałunki. Niestety Suga się oderwał.


- Cccoś ty zrobił! Dzisiaj w nocy będziesz krzyczeć moje imię na kolanach abym przestał !- Krzyknął wściekły ojciec. Otworzyłem drzwi i mu odpowiedziałem


- Suga zostaje u mnie... Ah i Tak TWÓJ syn.. Yoongi.. Może spotykać się z kim chce...-


 Wyciągnąłem Sugę z auta i złapałem za nadgarstek. Pobiegliśmy do mojego domu. Na dworze stała moja matka. Niestety za nami jechał jego ojciec. Chciał siłą zabrać Yoongiego. Nie mogę na to pozwolić.

Become ~ YoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz