67

92 9 4
                                    

~ Kian ~ (15 lat)
Nie miałam żadnych informacji. Wiedziałem jedynie, że mama i tata to "idealna para". Zrobiliby dla siebie wszystko i kochali się nad życie.
Moje rodzeństwo, a raczej Renesme nie jest w stanie nic powiedzieć. Nadia była dość mała, kiedy tata odszedł, a bliźniaki to już w ogóle.
Babcia i dziadek mówią, że powinna opowiedzieć mi to mama, ale oni chyba sami nie są gotowi na takie rozmowy.
Nie wiedziałem prawie nic. W dodatku mama zamknęła się w sobie, kiedy o nim wspomniałem. Byłem sam w ogromnym domu zwanym Willą. (xD) Wszedłem do sypialni mamy. Na wierzchu były jakieś albumy z zdjęciami. Tak! Ten ktoś obok mamy to na pewno tata. Chwila..
przecież ostatnio widziałem go w lesie. Uciekał przed jakimiś wampirami z którzy mieli taki strój jak on... To było dziwne. Nie jestem pewien czy to był on, ale na niego wyglądał. Nie wiedziałem jaki był powód tego, że nas zostawił. Może nie chciał mieć kolejnego dziecka? Chociaż nie wyglądał na takiego. Wyglądał na po uszy zakochanego w mamie...

Po prostu tego nie rozumiem, tak bardzo chciałbym go zobaczyć porozmawiać z nim...

Na znak, że żyję. Następny rozdział będzie zdecydowanie dłuższy, przepraszam pa. :*

Razem aż do śmierci [kontynuacja zmierzchu] 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz