***
- Alisson- poczułam szturchnięcie, lecz nie zamierzałam wstawać- Alissooon- Luke odezwał się nieco głośniej- Przecież wiem, że mnie słyszysz
Lekko się uśmiechnęłam, ale po chwili zaczęłam tego żałować
- Sama tego chciałaś- powiedział, po czym zostałam zaatakowana jego dłońmi w brzuch
Zaczęłam się rzucać, czemu towarzyszył głośny śmiech. Tak, mam łaskotki i to we wszystkich możliwych miejscach
- Prze....estań! Pro... oo...szę
- Będziesz grzeczna?- zapytał uroczo się uśmiechając
- Powiedzmy
Blondyn spojrzał na mnie marszcząc brwi
- No dobra, będę- westchnęłam- Dlaczego mnie obudziłeś?- jęknęłam podnosząc się do siadu
- Za 5 minut lądujemy
W tym właśnie momencie rozległa się prośba o zapięcie pasów, co wraz z Luke'iem uczyniliśmy
- Nie wierzę... jesteśmy w Californii!- uśmiechnęłam się i pod wpływem impulsu przytuliłam blondyna
Kiedy zdałam sobie sprawę z tego co robię, oderwałam się od niego i odwróciłam głowę w stronę okna
***Dotarliśmy do hotelu w którym spędzimy następne dwa tygodnie. Pani Joans podeszła do recepcji, z prośbą o klucze do pokoi
- Zapraszam tutaj wszystkich!- powiedziała nasza wychowawczyni- Proszę dobrać się czwórkami, a i zaznaczam, w jednym pokoju mogą być tylko osoby tej samej płci- uśmiechnęła się przejeżdżając wzrokiem po uczniach
- Sophie, kogo jeszcze weźmiemy do pokoju?- zapytałam
- Mogę być z wami?- podeszła do nas Alice
Wywróciłam oczami, szczerze mówiąc, nie chce być z nią w pokoju, ale też jest to szansa na wyjaśnienie sobie wszystkiego, a nawet na uratowanie naszej przyjaźni. Spojrzałam na blondynkę i dałam jej znak, że się zgadzam.
- Jasne- powiedziała Sophie- To jeszcze jedna dziewczyna
- Ale kto? Z klasy nie ma już żadnej normalnej laski, same plastiki- westchnęłam
- A tamta?- zapytała Sophie
Zerknęłam na czarnowłosą dziewczynę, w prawdzie bardzo ładną, ale najwyraźniej dosyć mocno zagubioną. Została sama, gdyż reszta uczniów już dobrała się czwórkami.
- Wydaje się samotna, chodźmy do niej- powiedziałam
- Cześć, jestem Alisson, to jest Sophie, a to Alice. Zauważyłyśmy, że siedzisz tutaj sama, może chciałabyś dzielić z nami pokój?
- Umm, jestem Elly i bardzo chętnie skorzystam z waszej propozycji.- uśmiechnęła się- Jestem z pierwszej klasy no i jakoś nie mogę się odnaleźć w tej szkole...- posłała mi niewinny uśmiech
- O to się nie martw, z nami nie zginiesz- zaśmiała się Sophie
***- Ja zajmuje to!- krzyknęłam rzucając się na łóżko stojące przy oknie
Sophie wzięła to obok mnie, a Alice i Elly dwa pozostałe znajdujące się tuż obok szafy.
- To będą wspaniałe dwa tygodnie- powiedziała Alice
- Ooj taak- potwierdziłam
Po jakiś 20 minutach usłyszeliśmy pukanie do drzwi
- Proszę!- zawołała Sophie
CZYTASZ
Between Brothers || You're mine, honey {L. H.}
Fanfiction*** Chwyciłam pilot z zamiarem włączenia wybranego przeze mnie filmu, lecz przerwał mi dźwięk otwieranych drzwi. Spojrzałam w tamtym kierunku i omal nie zasłabłam... przez te właśnie drzwi weszła osoba, która zaledwie 2 lata temu uprzykrzała mi waka...