Vivi💜: Nie uwierzysz...
Ja: Ty też nie💜
Vivi💜: okay
Ja: Wiesz co, bo ja chyba...
Vivi💜: Shawn, czekaj bo padniesz. Sam Shawn pieprzona perfekcja Mendes był u mnie w domu i w dodatku mieszka niedaleko mnie
Vivi💜: w dodatku wyszłam do niego w przykrótkich spodenkach, które odsłaniały mi pół tyłka😒 ale chyba udawanie pewnej siebie mi wychodziło
Vivi💜: ty możesz nie zczaić czemu ja się tak tym jaram, ale serio, Mendes to mój idol od niedawna, ale dobra dość o mnie
Vivi💜: gadaj co tobie🙂
Ja: um, wiesz co, to chyba nieaktualne💜Ja: naprawdę tak lubisz tego Mendesa?
Vivi💜: jak ja go chyba kocham💜
Ja: aha, fajnie wiedzieć