Pers. Polski.
Obudziłem się. Słyszałem dość głośne śmiechy z dołu. Postanowiłem tam zejść, aby sprawdzić co się odpierdala.
Będąc na dole zobaczyłem Japonię i Niemca.
P: Hejo Japonia ! Hejo Niemcy !
N: To już nie mówisz na mnie „Nazi Skurwysyn" ???
W jego głosie słyszałem taką nutkę niechęci do mnie. Co było dziwne przecież jesteśmy szczęśliwą parą.
P: Przecież od dawna tak na ciebie nie mówię.
J: Nie możliwe. Jeszcze wczoraj mówiłeś mi coś w stylu: „Słuchaj, nie życzę sobie, aby ten Nazi Skurwysyn nas odwiedzał tak często.".
P: ............. *lag mózgu*
Że co ?? Jak wczoraj to mówiłem, skoro wracaliśmy wtedy z wojny z Rzeszą ??
Chwila... Czy to wszystko było snem ?? Jeśli tak, to ile musiałem spać, aby to wszystko wyśnić ??
P: Wgl która godzina ?? Ile ja spałem ??
J: Jest 14:30, a położyłeś się wczoraj spać około 23.
No ładnie przespałem około 16 godzin.
J: A czemu pytasz ??
P: Miałem mega dziwny sen...
N i J: Jaki ????
Opowiedziałem Niemcowi i Japonii o tym co mi się przyśniło.
N: Miałem podobny tylko, że ze swojej perspektywy i były to jakieś ucinki, z których nie można by było ułożyć jednolitej historii.
J: Ja miałam krótki sen, w którym sprankowałam was z USA UwU.
P: No właśnie też miałem taki epizod w swoim śnie.
N: Ogólnie słuchajcie jest dzisiaj impra u Rosji o 17 jedziecie ze mną ??
Jak Niemcy chce mnie podwieźć na imprę to chyba przestanę mówić na niego Nazi Skurwysyn. Choć w sumie już z tym skończyłem przez ten sen. Nie ważne.
*Skip time do 17*
Ja, Japonia i Niemcy weszliśmy do domu Ruska. Na początku zobaczyłem Ukrainę. Dzięki Bogu on żyje. Muszę przyznać, że jak w tym śnie Rosja podciął mu gardło żal mi się zrobiło niebiesko-żółtego kraju. Od razu do niego podbiegłem i mocno uściskałem.
P: Ty żyjesz, żyjesz, żyjesz !! *podnosi lekko Ukrainę do góry*
U: Też miałeś ten pojebany sen ???
P: Tsaak...
B: Mój nie był pojebany, był wręcz piękny, oczywiście gdyby nie jego zakończenie.
P: Co w nim było ??
B: Ukraina w różowej sukience. On po prostu tak przesłodko wyglądał, że UwU.
U: *zawstydza się i mocno się rumieni* H- hh- he- hej !!
P: Sokoły !
B: Słodko się rumienisz... *obejmuje Ukrainę w pasie*
U: *jeszcze większy rumieniec* P- puść m- mn- mnie, b- bo ros- Rosja tu przyjdzie i- i mi coś zrobi >.<, a nie chcę umrzeć jak w tym śnie.
R: Nie martw się zrozumiałem jaką ci krzywdę wyrządziłem. *podaje rękę* Zgoda ?
U: *łapie za rękę Rosję* Zgoda !
CZYTASZ
Gejuszek Polska.
Fanfiction⚠️ Uwaga cringe alert (stara książka) Wątki w tej książce zmieniam jak rękawiczki, więc chuj nie daje jakiegoś szczególnego opisu. Powiem tyle jest to opowiadanie o gerpolu w wersji yaoi i czasami też są tutaj wątki z BiałoruśxUkraina. Jesteś zaint...