Heathera

976 28 4
                                    

- Czekałam ale się nie pojawiłaś więc przyszłam do ciebie. - powiedziała.
- Nie potrzebuje rozmowy. Nie mam na to czasu. - burkneła Astrid.
- Ale ja potrzebuje. Mogłabyś mi powiedzieć.. - powiedziała Heathera.
- Nie mam zamiaru się tłumaczyć!! - przerwała jej As.
- Dlaczego stałaś się taka podła!!-krzyknęła zdenerwowana przyjaciółka.
- Masz zamiar się na mnie wyżywać!! - krzyknęła blądynka.
- Nie zamierzam to nie ja ni z tąd ni zowąd porzuciłam chłopaka który mnie kochał  nawet nie mówiąc dlaczego!? - powiedziała szatyka.
- Ja.. Po prostu pokochałam Jona i.. - powiedziała smutna Astrid.
- Niemożliwe. Nie mówiłaś tego z radością w głosie. - powiedziała Heathera.
- Daj mi spokój!! - krzyknęła Aś i rozpłakała się. Heathera objęła ją.
- No już As. Uspokój się. Nie będę już wypytwać. Po prostu lubię też Czkawkę. - powiedziała czarnowłosa.
- Wiem. Idź już. - powiedziała Astrid. Odwróciła się i poszła do chaty.
- Kto to był? - zapytał Jono.
- Moja przyjaciółka Heathera. Chciała zapytać mnie o radę w sprawie przepisu na zupę. - skłamała Astrid.
- Acha. Musisz wiedzieć że jutro zabieram ciebie na wyspę moich rodziców. - powiedział mąż.
- Co!! Nic mi nie mówiłeś!! - krzyknęła Astrid.
- Nie unoś się. To mili ludzie. - powiedział Jono.
- Tak.. Napewno też mnie zastraszą i zmuszą do małżeństwa. - powiedziała As i uciekła do swojej sypialni.

Tymczasem Heathera przysłuchiwała się tej rozmowie pod oknem.

Wieczna miłość - HistridOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz