8 .Real Life

998 28 4
                                    

Dzisiaj był poniedziałek co oznaczało że zaczął się kolejny tydzień. Wstałam pędząc do łazienki ponieważ Furia ma o 10 wizytę u weterynarza. Wykąpałam się i umyłam zęby po czym poszłam się ubrać. Postawiłam na czarne body, różowe joggery, potem poszłam wysuszyć włosy i nałożyć tusz na rzęsy. Poszłam potem po torbę bym mogła tam schować Furię, położyłam ją obok mojej torebki i ubrałam czarne air maxy 97 i na siebie zarzuciłam czarną ramoneskę
- Furia chodź wychodzimy
Chwilę potem przyszła do mnie po czym schowałam ją do torby. Wziełam jeszcze torebkę i wyszłyśmy z mieszkania.

Jestem teraz w sklepie zoologicznym i kupuje różne rzeczy dla Furii. Znalazłam już taką duża różową poduszką na której bedzie mogła spać i dwie pomaranczowe miski, wziełam jeszcze dużo zabawek i większy zapas jedzenia. Po zakupach udałam się do mojego BMW i włożyłam wszystkie rzeczy do bagażnika.

Jesteśmy już w domu i leże sobie na kanapie a na moim brzuchu Furia, oglądam sobie Ukrytą prawdę i nagle przychodzi mi powiadomienie z insta a powiadomienie brzmi tak: Użytkownik Tacohememingway napisał do ciebie. Kliknełam w powiadomienie i od razu przekierowało mnie na konwersacje

- Hej chciałabyś się jutro spotkać?
- Jasne a gdzie?
- W kawiarni "kafka" o 16
- No dobra to do jutra
- Do jutra

Boże jutro się z nim spotkam dobra spokojnie to tylko twój idol. Zadzwoniłam zaraz po tym do Ali

- Ala!
- Czego?
- Idę jutro do kawiarni z Filipem
- No widzisz
- Ja nie wierze mój idol mnie zaprosił na kawę
- Widzisz marzenia się spełniają
- Dobra nara idę oglądać Ukrytą prawdę
- Debilka papa kocham
- Cię
Jutro będzie wielki dzień

Kocham cię || Taco Hemingway Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz