17. Real Life

419 16 0
                                    

Tusia
Poszliśmy zwiedzać ogrody botaniczne w parku de Laeken. Wszędzie było bardzo dużo zieleni i zakochanych par przez co poczułam się trochę niekomfortowo i Fifi od razu to chyba zauważył
- Nie podoba ci się tu?
- Nie jest tu ślicznie ale dużo tutaj ludzi i zakochanych par
- Jestem z tobą - Wtedy Filip objął mnie ramieniem i dalej poszliśmy zwiedzać.

Jesteśmy teraz w jakimś monololowym obok domu i Fifi kupuje jakieś przekąski i alkohol dla nas, zwiedziliśmy katedrę św Michała i rynek na którym kupiłam pamiątki chodziliśmy jeszcze po drodze i Fifi pokazył mi miasto, byłby dobrym przewodnikiem
- O czym tak myślisz?
- Byłbyś dobrym przewodnikiem
- Tak napewno
- Tak tylko stwierdzam, co kupiłeś?
- Jakieś przekąski i alko
- Mogłbyś odpuścić alkohol
- Przecież nic się nie stanie
Reszta drogi mineła nam w ciszy.

Taco
Gdy tylko wróciliśmy do domu Tusia od razu poszła do sypialni a ja zaraz za nią, siedziała z twarzą schowaną w rękach na łóżku, usiadlem obok jej i zacząłem głaskać ją po plecach.
- Co jest?
- Nic chce być sama narazie
- Dobrze odpocznij sobie
Rozumiałem ją bo tez tak mam czasami, poszedłem do kuchni i wziąłem z reklamówki piwo i udałem się do salonu i odpaliłem telewizor

Tusia
Widziałam że Filip siedzi w salonie więc poszłam się wykąpać, wziełam chłodny prysznic który pomógł mi się rozlużnić, następnie przebrałam się w piżame i umyłam zęby i poszłam spowrotem do sypialni, podlączylam telefon do ładowarki i położylam się na łóżku.

Taco
Słyszałem że Tusia wyszła z sypialni ale postanowiłem jej odpuścić, znudziło mnie ogladanie telewizji i zachciało mi się spać, wyłaczyłem przedtem telewizor i wyrzuciłem jeszcze 3 wypite flaszki od piwa. Potem poszedłem do sypialni i wziałem swoją piżame i poszedłem do łazienki aby się wykapać, następnie położyłem się obok Tusi przytulając sie do niej
- Hmm Filip?
- Śpij
Po chwili oboje oddaliśmy sie w objęcia morfeusza.

Kocham cię || Taco Hemingway Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz