Wybrałam numer Belli po trzecim sygnale odebrała
-Heyo
-No cześć, co tam?
-U babci moi rodzice robią grilla więc chciałabym żebyś przyjechała
-No pewnie że przyjadę, dzisiaj nie mam nic do roboty więc się pakuje i za jakieś trzy godziny będę
-No okay i przy okazji poznasz mojego chłopaka
-Co? Ty masz chłopaka i ja nic nie wiem
-Tak jakoś się potoczyło
-Jak przyjadę to będziesz musiała mi wszystko opowiedzieć
-Opowiem to do zobaczenia - Powiedziałam i się rozłączyłam. Zeszłam na dół pomóc rodzicom przy przygotowaniach. Rozłożyłam krzesła wokół stołów a później mama wysłała
mnie do sklepu. Musiałam wejść do dwóch sklepów, na same zakupy straciłam ponad godzinę. Pod domem tata pomógł mi rozpakować zakupy. Następnie pomogłam mojej rodzicielce
i babci przygotować mięso a tata szykowała grilla i inne rzeczy. Po dwóch godzinach wszystko było gotowe więc postanowiłam popływać w basenie do przyjazdu gości było
jakieś dwie godziny więc pobiegłam szybko do góry założyć strój kąpielowy. Gdy byłam na dole zobaczyłam mojego kuzyna którego uwielbiałam no w sumie miałam tylko
jednego.
-Denis - Powiedziałam z wielkim uśmiechem na twarzy
-Mell - Podbiegłam do niego i go przytuliłam.
-Jak super że jesteś -Powiedziałam
-Wyładniałaś
-Nie przesadzaj -Odpowiedziałam
-Siłownia robi swoje co ?- Powiedziałam ,mój kuzyn kiedyś był chudy a teraz przybrał na masie i wyrzeźbił sobie ciało co wyglądało naprawdę fajnie.
-Nie narzekam, a ty co idziesz się pluskać
-Tak jeszcze jest trochę czasu przed przybyciem gości.
-To czekaj zaniosę torbe do góry, szybko się przebiore i zejdę
-Okey - Chłopak pobiegł do pokoju a ja poszłam do kuchni sie napić wody. Zegarek pokazywał 15;05 czyli Justin niedługo powinien być, już się nie mogę doczekać
Wyszłam na dwór a tam była moja ciocia Beatris i jej mąż Kris. Przywitałam się z nimi i akurat przyszedł Denis. No ciało ma niezłe ale nie takie jak Juss.
-No chodź - Krzyknął, podeszłam do niego a on wziął mnie na ręce
-Nie rób tego - Krzyknełam
-Bo co mi zrobisz - Wskoczył ze mną do basenu, wypłynęliśmy w tym samym czasie
-Nie daruje ci tego -Powiedziałam i zaczęłam go chlapać a on mnie. Bawiliśmy się jak dzieci po jakimś czasie zaczął dzwonić mój telefon.
-Kto pierwszy - Powiedział mój kuzyn, niestety pierwszy dobiegł do telefonu
-Tak słucham - Powiedział
-Oddawaj mi go - Odsunął telefon od ucha i zaczął się ze mną droczyć
-A jak nie to co ?
-Jak mi go nie dasz to się obrażę
-Taaak - Położył telefon na trawie i przewiesił mnie przez ramie.
-Ciociu - Krzyknęłam, oczywiście wszyscy się z nas śmiali. Od dziecka miałam z nim dobry kontakt lubiłam spędzać z nim czas. W biegu skoczyliśmy do basenu. Wypłynęłam
CZYTASZ
Oszukana
ФанфикMell poznaje Justina na pierwszej od kilku lat imprezie , co chłopak będzie przed nią ukrywał ? Czy mu wybaczy ? Justin typowy bad boy , co zrobi by Mell mu wybaczyła ? Czy sięgnie po mniejsze zło? To moje pierwsze opowiadanie, które się wolno rozw...