ROZDZIAŁ 3 ,,Rekrutacja do Straży Eel"

196 7 0
                                    

     Dzięki Kero i wsparciu pozostałych członków Straży Eel, udało mi się uniknąć celi. Razem przekonali Miiko, aby dała mi drugą szansę... Ale nie miałam pojęcia, co to dla mnie oznaczało.

-Miiko jest taka zabawna... Masz dołączyć do jednej ze straży. Nawet nie wiem od czego zacząć!- powiedział Keroshane wyraźnie szczęśliwy.

-Muszę koniecznie należeć koniecznie do jakiejś straży? Przed chwilą wspomniałeś o schronisku, mogłabym tam pójść...- zaproponowałam. Nie miałam ochoty być przynętą.

-Nie, Miiko wyraziła się jasno: chłopcy mają się tobą zająć, dlatego musisz dołączyć do jednej ze straży. Ale do której? Nie mam pojęcia... Posiadasz jakieś szczególne talenty?- zapytał jednorożec widocznie trochę niepewny.

-Jak wszyscy, ale nie sądzę, aby były użyteczne w waszym świecie...

-Z pewnością masz rację... Zaczniemy od podstaw, a potem zastanowimy się nad pozostałymi kwestiami. 

-Jakich ,,podstaw"?

-Od straży! Powiedziałem Ci, że istnieją cztery, pamiętasz?- zapytał Kero

-Tak, każdą z nich zarządza Miiko oraz pozostali chłopcy, którzy właśnie sobie poszli.- odpowiedziałam.

-Zgadza się! Każda ze straży ma swoją specjalizację, ale wszystkim przyświeca ten sam cel. Możesz odnieść wrażenie, że między sobą konkurują, ale odbywa się to tylko na przyjacielskiej stopie. Przeprowadzam test z każdym nowym kandydatem, aby przydzielić go do odpowiedniej straży, ale...

-Ale pewnie zwykły człowiek nie jest w stanie go przejść?- przerwałam mu.

-To możliwe... Ale chyba za dużo się zastanawiam. Jeżeli dostaniesz pytanie, na które nie jesteś w stanie odpowiedzieć to po prostu przejdź do następnego, poradzę sobie. Jesteś gotowa?

-Poczekaj! Powiedziałeś, że wszyscy pracują, aby osiągnąć ten sam cel, ale twoje wyjaśnienia były dosyć ogólne. Jaka jest prawdziwa misja Straży Eel?- zapytałam bez zastanowienia.

-Już Ci mówiłem, pomagamy mieszkańcom Eldaryi jak tylko możemy... Chociaż to prawda, że od czasu do czasu misje stały się bardziej skomplikowane i niebezpieczne.- odpowiedział Kero.

-Coś się stało?

-Widzisz ten kryształ za mną?- zapytał pokazując głową w stronę kryształu.- Jest bardzo ważny w naszym świecie. To on reguluje naszą energię, którą nazywamy Maana. Jest niezbędna dla naszej egzystencji, tak jak powietrze... Niespełna rok temu był co najmniej dziesięć razy większy. Banda intruzów wtargnęła do tej sali, rozbiła kryształ i ukradła jego odłamki. Od tego momentu główną misją Straży jest odzyskanie kawałków, które rozeszły się po całej krainie oraz nadzorowanie mieszkańców Eldaryi.  Odkąd nasze główne źródło energii zostało zniszczone, wielu mieszkańców zostało osłabionych, oszalało lub ma ekstremalne napady agresji. Zawsze istniały gatunki, które były bardziej niebezpieczne,... ale teraz sytuacja jest jeszcze gorsza i musimy pilnować, aby nie doszło do rozbojów.

-Ech, ja...- rozumiem teraz, dlaczego Miiko wpadła w furię, gdy zbliżyłam się do kryształu...

-Ale... Nie martw się! Jestem pewien, że nie będziesz uczestniczyć w żadnej niebezpiecznej misji.- Kero próbował mnie pocieszyć.

-Przed chwilą odniosłam inne wrażenie...- powiedziałam niespokojnie.

-Tylko żartowali. Jesteś gotowa, aby odpowiedzieć na moje pytania?

-Tak!

-Doskonale! Zostawiłem test w bibliotece. Chodźmy stąd.

     Gdy wyszliśmy z kryształowej sali wpadliśmy na jakże czarujące Nevre.

Eldarya: The Origins TOM 1 🩸Sucker🩸 [Ścieżka z NEVRĄ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz