Rozdział 35

666 18 0
                                    

Myślisz, że poradziłabym sobie?-zapytałam ją.
-Jestem tego pewna.-odpowiedziała.
Rozmawiałyśmy już chwilę i nagle poczułam jak moja córka w brzuchu zaczęła się ruszać.
-Rebekah patrz.-powiedziałam i położyłam jej rękę na mój brzuch.
Widziałam jak Rebekah się uśmiechnęła...
Po tym jak poczułam moją córkę w brzuchu wiedziałam jaka jest moja decyzja.
-Rebekah zdecydowałam.-powiedziałam i uśmiechnęłam się.

Chciałam mieć już to z głowy, więc wzięłam Kola do osobnego pokoju.
-Kol zdecydowałam... chce być wampirem.-powiedziałam.
-Dobra w takim razie zabieram cię na kolację.-powiedział i mnie pocałował.

Po kolacji poszliśmy na spacer. Usiedliśmy na ławce i Kol zaczął..
-Kochanie myślałaś może w jaki sposób chciałabyś umrzeć?-zapytał
-Szczerze to nie myślałam o tym ale chyba w jak najszybszy sposób.-powiedziałam uśmiechając się.
-Dobrze to ja już wiem... wypij to proszę.-powiedział i wyciągnął fiolkę z czerwoną krwią.
Wypiłam ją..
-A teraz zamknij oczy.-powiedział.
-Czekaj...-powiedziałam i zaczęłam go całować, a on to odwzajemnił wylizując krew z moich ust.
-Do zobaczenia w nowym, wiecznym życiu.-powiedziałam i zamknęłam oczy.
Później nastała całkowita ciemność...

Mam nadzieję, że rozdział się podobał.
Buziaki 😘😘

"This is my life.." [The Vampire Diaries]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz