-Hej Clarie.. jestem tutaj.-powiedziałem.
-Kol...-powiedziała i mnie przytuliła.
-Czekaj nie ruszaj się stąd.-powiedziałem i w wampirzym tempie wyszłem na dwór po jakiegoś człowieka i przyniosłem do pokoju Clarie.
-Zostań i nie ruszaj się.-użyłem perswazji na nim
-Clarie aby dokończyć przemianę musisz napić się z żyły.-powiedziałem.
-Jeśli chcesz mogę ci pomóc.-powiedziałem.P.O.V Clarie
Sama nie wiem dlaczego ale nie bałam się, że zabiję tego człowieka.
Podeszłam do dziewczyny która stała w bezruchu. Będąc bliżej niej czułam bardziej zapach jej krwi.
-Pomożesz mi?-zapytałam.
Kol odchylił jej szyję i wgryzł jej się.
Po jej szyi zaczęła lecieć krew, a ja czułam, że nie mogę się powstrzymać.
Podeszłam do niej, następnie szybko wgryzlam się jej w szyję łapczywie pijąc jej krew. Czułam, że dziewczyna może nie przeżyć, więc oderwał się od niej i oblizałam wargi.
-Bardzo dobrze kochanie.-powiedział Kol.
-Teraz będziesz mogła ją uleczyć i sprawić by zapomniała. Ugryź się w rękę i podaj jej twoja krew.-powiedział Kol i tak zrobiłam.
-Teraz podejdź do niej bliżej i skup się na jej źrenicach. Następnie pewnie powiedz jej aby zapomniała.-przedstawił Kol.
Podeszłam bliżej do jej twarzy. Spojrzałam jej w oczy następnie powiedziałam...
-Zapomnisz wszystko co się tu działo, wyjdziesz z tego domu i będziesz żyć jak dawniej.-powiedzialam, a ona poszła sobie.-Jestem z ciebie bardzo dumny.-powiedział Kol i mnie przytulił.
-Jestem taka dobra, ponieważ mam wspaniałego nauczyciela.-powiedzialam i pocałowałam go.
-Chodźmy teraz do Rose, bo ona bardzo oczekuje wyjaśnień co do naszej nowej córeczki.-powiedział i dotknął mojego brzucha.Zostawiajcie 🌟
Do następnego paaa 😘😘😘
![](https://img.wattpad.com/cover/181451286-288-k151109.jpg)
CZYTASZ
"This is my life.." [The Vampire Diaries]
VampireJestem Clarie... Czy Clarie będzie miała styczność z światem istot nadprzyrodzonych? Spotka rodzinę Mikaelson, a może Salvatore? Czy spotka nowych przyjaciół po przeprowadzce do...? Czy pozna prawdziwą miłość?