Hug me, Daddy

30

Od tamtego zdarzenia minął tydzień i od tygodnia unikam jakichkolwiek rzeczy związanych z seksem.

Ponieważ spinam się wtedy a nie chcę aby tatuś zauważył, że coś jest nie tak.

Ale tak nie może być. Muszę mu powiedzieć.
Ale to potem.. Narazie chce mu się odwdzięczyć za ten tydzień bez seksu i innych tego typu rzeczy.

Bez większych namysłów, ruszam do salonu gdzie zapewnie tatuś ogląda telewizję.

Jednak gdy jestem już prawie na ostatnim schodku, słyszę odgłosy innych mężczyzn.
Od razu się przeraziłam, boję się mężczyzn od tamtego.. No..

Delikatnie się wychylam i widzę tatusia, tego oblecha i jakiś innych dwóch typów.

To on.. Nie mogę..
To za dużo dla mnie..
Muszę teraz tatusia poprosić o rozmowę.

- T-tatusiu.. - mówię cichutko, idąc w jegos tronę.

A co on?
Zaczyna się śmiać.

- Jaki tatuś Kathy? - dalej się śmieje.

- No.. - nie dokończyłam bo podbiegł do mnie i wpił się w moje usta.

Nie byłam w stanie nie oddać pocałunku więc go oddałam.
Po chwili tatuś pokazał ręka w stronę drzwi aby goście wyszli.
I to zrobili.
Wziął mnie w stylu panny młodej, dalej całując i poszedł zakluczyć drzwi po czym ruszył do sypialni.

Gdy już byliśmy rzucił mnie na łóżko i zaczął robić mi malinki na co ja...

-------------------
Hejka 💋
Przepraszam, że tak późno.. Ale jest 23:23 więc zdążyłam haha.
Kolejny rozdział będzie w piątek czyli 12.07 💓
Tym razem powinien być o 14-15 lub 10-11.. ❤❤