37

7.7K 159 68
                                    

Od tamtego zdarzenia minął dość spory dzień.
5miesięcy..
Dziecko rozwija się dobrze.
A tatuś?.. Przestał mnie traktować jak swoją babygirl..
Traktuje mnie jak swoją kobietę..
Brakuje mi tych chwil..

Dzisiaj gdy przyszedł z pracy postanowiłam zachęcić go do seksu.
Więc ubrałam koronkową, czerwoną bieliznę i czerwoną smycz.
Gdy usłyszałam kroki Justina od razu schowałam się w łazience.
Słyszałam jak kładzie się na łóżku więc postanowiłam realizować swój plan.
Wyszłam ubrana w szlafrok i szłam seksownym ruchem.
Brzuch dodawał mi to coś, nie przeszkadzał mi.
Justin widząc mnie był w totalnym szoku.
Podeszłam do łóżka i powolnym ruchem zrzuciłam z siebie szlafork, ruszając biodrami.
Skradałam się do niego..
Gdy już byłam obok, zaczęłam całować go delikatnie, dodając języczek.
Brunet oddał pocałunek a już po chwili stał się on namiętny.
To była prawdziwa walka o dominację.
Gdy zabrakło nam tchu, usiadłam na nim okrakiem i wierciłam się na jego wybrzuszeniu.
Chciałam już się rozbierać gdy on tak nagle mnie zrzucił z siebie.

- Pojebało Cię? - pyta zirytowany. - zajmuj się lepiej dzieckiem a nie ciągle seks.

- Ale o co Ci kurwa chodzi?!

- O to, że..

To co usłyszałam z jednej strony mnie zraniło z drugiej byłam szczęśliwa..

--------------------
Hejka.. Przepraszam, że długo nie było rozdziału.
Wena spadła i ostatnio dużo się dzieje u mnie.
Obiecuję, że postaram się regularnie wstawiać rozdziały..
Dziękuję za to, że jesteście mimo mojej nieobecności.
Kocham was!
💗💗💗💗💗💗💗💗💗
Co chcecie w zamian za ponad 100 follow?
Proponuję pytanka.
Zadawajcie mi pytanka a ja odpowiem na nie wam w oddzielnym rozdziale.😁

Hug me, Daddy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz