Rozdział 20

70 14 1
                                    

Zayn

- Możemy porozmawiać? – spytała cioteczka.

- Oczywiście, że tak. Wejdź do środka.

Po wejściu do salonu sięgnęła po pilot i włączyła telewizor na program informacyjny.

'Późnym wieczorem znaleziono jednego z najbardziej zasłużonych strażników więziennych Drew Serneta. Ze źródeł informacyjnych możemy poinformować, że popełnił samobójstwo. Nieznane są przyczyny, dla których mężczyzna targnął się na swoje życie.'

Wyłączyła prostokątne pudło. Zobaczyłem w czarnym ekranie odbicie swojej przygarbionej postaci.

Usiadłem na kanapie.

- To nie wszystko. Od wczoraj mówi się, że Kosta jest podejrzany o zniknięcie żony i syna, a co najgorsze posądza się go o zamordowanie najbliższych – powiedziała, a ja spojrzałem na nią zaskoczony.

- Drew odebrał sobie życie? Nie posądzałbym go o to, a Sergiej. – Zamilkłem. – Pamiętam, że jego żona czasem pojawiała się na imprezach z dużą ilością pudru na twarzy, aby ukryć siniaki, ale nie spodziewałem się.

Byłem zdumiony tak poważnymi informacjami.

- Muszę ci coś powiedzieć – rzekła poważnym tonem głosu ciotka. – Pamiętasz jak mówiłam ci, że gdzieś już widziałam Liama? – spytała, a ja skinąłem głową. – Kiedy pojawił się na zebraniu udziałowców jeden z naszych starych towarzyszy powiedział nam po kilku dniach, że Liam pracował w naszej rodzinnej firmie. Sprawdziłam to i okazało się, że przed kilkoma laty twój wuja oskarżył go o kradzież ważnych dokumentów oraz pieniędzy. Liam mówił we więzieniu, że kogoś ważnego okradł. To właśnie Thomasa Malika-Dormana – powiedziała stanowczo Zerrin. – Członek twojej rodziny wtrącił go na długie lata do więzienia. – Milczałem. – On szuka zemsty na twoim wujku, a prawdopodobnie ty jesteś jednym z środków, aby zwrócić na siebie uwagę Thomasa. – Nadal siedziałem cicho. – Bardziej niż Thomas to Jared się nim zainteresował. Wczoraj przegraliśmy z nową firmą, która pojawiła się na rynku. To konsorcjum, które wygrało należy do Liama Paynea.

- Pojawił się w naszej firmie i chciałem poznać powody, dla których to przedsiębiorstwo wybrał – wydusiłem. – I jak do tej pory nie spytałem mu się, co robi w tym miejscu. Bałem się odpowiedzi – oznajmiłem.

- Musisz z nim porozmawiać – powiedziała ciotka.

- Wiem – burknąłem. – Wiem.

- Sergiej Kosta był oskarżycielem. To on podważył wszystkie dowody niewinności Liama.

- Skąd wiesz? – spytałem.

- Zapoznałam się z życiem Payne. Musze ci coś jeszcze wyznać. To Kaan przyprowadził do mnie adwokata, który ci pomógł. To Rita Ora. Zajmowała się sprawą Liama.

- Myślisz, że zbliżył się do mnie ze względu na starą sprawę? – spytałem, a ona wzruszyła ramionami.

- Nie chce byś cierpiał – odpowiedziała. Usiadła obok. Przytuliła mnie. – Czemu ukrywa przed tobą prawdę? – spytała, a ja nabrałem powietrza, którym zacząłem się dusić.


                   Obudził mnie dźwięk dzwonka telefonu. Przetarłem oczy. Zaciągnąłem się chłodnym powietrzem panującym w pokoju. Odrzuciłem na bok koc. Sięgnąłem w końcu po telefon komórkowy.

'Chciałbym popływać z tobą' - wiadomość od Liama.

'Nie za dobrze pływam' – odpisałem.

Balans  #ziamOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz