Księżniczka (Yaoi)

Nasz pierwszy raz pt.1

Wstrzymałem na chwile oddech.
Nigdy tego nie robiłem, więc nie wiem co mam robić.
-H-haru ja n-nie wiem co mam robić.Ja..Nie robiłem tego jeszcze. -Zwiesiłem głowę, żeby włosy przysłoniły mi twarz. On położył mi rękę na kolanie i zaczął głaskać.
-Spokojnie ja też nie.-Momentalnie podniosłem głowę i spojrzałem na niego zszokowany.
Zmniejszył odległość między naszymi twarzami.-Ale ja wiem co robić i postaram się, żeby było przyjemnie.
Złączył nasze usta w namiętnym pocałunku. Przechylił się w moją stronę, przez co leżałem na środku łóżka. Nie wiedziałem co mam zrobić, w końcu nigdy się nie całowałem. Kiedy jednak próbował wtargnąć językiem do mojej buzi, pozwoliłem mu na to. Po pewnym czasie sam spróbowałem robić to, co on i chyba mu się to spodobało. Jego ręce wtargnęły pod moją bluzkę i jeździł dłońmi po moim brzuchu. Kiedy nasze usta się od siebie odkleiły, byłem cały czerwony na twarzy. Spojrzał mi prosto w oczy i uśmiechnął się zadziornie. Podwinął moją bluzkę i ją ściągnął. Zaczął całować moją szyję, od czasu do czasu zostawiając na niej malinkę. Powoli z pocałunkami zaczął schodzić w dół mojej klatki piersiowej, jednak zatrzymał się przy linii bioder i spojrzał na moją twarz. Wtedy też odwróciłem wzrok. Złapał moją twarz w dwa palce i odwrócił w swoją stronę, znowu namiętnie całując. Przestraszyłem się trochę, kiedy moje spodnie zostały szybko z nie ściągnięte. Jego wolna ręka zaczęła jeździć po moim przyrodzeniu, a usta Haru znowu znalazły się na mojej szyi. Kiedy ścisnął mojego członka, z ust wyrwał mi się niekontrolowany jęk. Kiedy to do mnie dotarło, zasłoniłem ręką usta i spojrzałem na chłopaka. On tylko się uśmiechnął i pocałował mnie w czubek nosa.
-Słodko jęczysz. Mógłbym tego słuchać na okrągło.-rozmarzył się- potrzebuje pomocy. Mógłbyś?-znacząco poruszał biodrami.
Podniosłem się do siadu i powoli zacząłem odpinać mu pasek.
Kiedy już pozbyłem się jego spodni i zrobiłem wielkie oczy na widok jego gigantycznego problemu w bokserkach.Haru się tylko zaśmiał i położył się obok mnie. Wziął moją rękę i położył na swojej męskości, ugniatając moją dłoń a przy okazji swojego członka. Cały czas byłem mocno zawstydzony i nie mogłem się odnaleźć w tej sytuacji. Jednak kiedy Azumaja chciał ściągać już moje bokserki, ja spanikowałem i odsunąłem się na drugi koniec łóżka. Wiedziałem, że Haru jest mocno podniecony, ja zresztą też, ale strach mnie ogarnął. Chłopak z niezrozumieniem na twarzy przysunął się w moją stronę i głaskał mnie po udzie. Kiedy już się uspokoiłem, on obrócił nie żebym leżał na brzuchy w lekkim rozkroku.podniósł moje biodra i ściągnął mi bokserki. Wyciągnął coś z szuflady, a zaraz na moich pośladkach poczułem zimną maź. Chciałem się odsunąć, ale ręce Haru mi na to nie pozwoliły.
On nabrał jeszcze trochę płynu na palce i zaczął jeździć rękami po moich pośladkach, kręcąc kółka wokół mojej dziurki. Po chwili ogarnęło mnie nie przyjemne uczycie i lekki ból, kiedy włożył we mnie jednego palca i zaczął nim poruszać.
-Nie chce..... Zostaw.-powiedziałem płaczliwym głosem.
-ciiiiii. Spokojnie. Trochę poboli, ale zaraz przestanie.
Miał racje. Po chwili przestało boleć i zacząłem odczuwać rozkosz. Zaczął dodawać kolejne palce. Po dodaniu trzeciego wyjął je i obrócił mnie przodem do niego. Po zdjęciu bokserek szeroko się do mnie uśmiechnął, za to ja po uświadomieniu sobie rozmiarów jego członka znowu się spiąłem.
- Rozluźni się kotku. Zrobię to powoli.-jego głos był przepełniony troską. Nakierował swojego członka na moje wejście i ręce położył po obu stronach mojej głowy. Kiedy poczułem lekki ból, zacisnąłem ręce na pościeli. Im mocniej się zagłębiał, tym bardziej bolało. W pewnym momencie po policzkach pociekły mi łzy. Kiedy Haru je sobaczył, scałował je i pocałował nie w usta. Kiedy był już we mnie cały, czekał aż się przyzwyczaję, jednocześnie pogłębiając nasz pocałunki.