Message | 58

2.7K 266 113
                                    

Zostawcie komentarz i gwiazdkę ♡

Będzie mi miło ♡

- O mój Boże, gdzie oni są?- spytał sfrustrowany Hoseok, patrząc na swój zegarek

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- O mój Boże, gdzie oni są?- spytał sfrustrowany Hoseok, patrząc na swój zegarek.

- A ja mam wiedzieć?- burknął zły Seokjin, który sięgał po kartę.

Znajdowali się w barze połączonym z klubem. Właściwie to do klubu trzeba było się dostać schodami w dół, ale obiecali sobie, że pójdą tam, kiedy coś zjedzą.

- Nie zamierzam czekać już na nich.

- Seokjinnie, minęło dziesięć minut - próbował go uspokoić Namjoon.

- Cierpię. Głoduję. Jesteś obojętny w tej sytuacji? - spojrzał na niego z wyrzutem.

Nam westchnął, rozglądając się po wszystkich.

- Pójdziemy coś zamówić - wstał od stolika.

- A ty chcesz coś, Kihyun?- spytał Min, ale chłopak zaprzeczył mówiąc, że zje trochę później. Ale i tak skończył idąc z dwójką mężczyzn, bo Yoongi oburzył się, że chłopak nie jadł jeszcze nic na obiad.

- Gdzie są twoi przyjaciele?- spytał Seokjoo patrząc na twarz Tae niemal przez cały czas. Kim nie widział w tym nic dziwnego. Przywykł do tego, że ludzie patrzą na niego kiedy się nieco wystroił.

- Zapewne w korku - powiedział, poprawiając swój długi kolczyk w uchu.

- Nie mają samochodu?

- Nie mają prawa jazdy, więc nie - wtrącił się Hoseok.- Jeżdżą autobusami.

- Mogliście ich tu zabrać - burknął, grzebiąc słomką w oranżadzie.- To niegrzeczne przychodzić spóźnionym.

- Nie denerwuj się, Seojoo - poprosił Tae.- To normalna rzecz. W końcu-

- Kurwa mać...

Taehyung z Seokjoo odwrócił się, aby zobaczyć, dlaczego Hoseok siedział w tak wielkim szoku.

Na polu jego widzenia pojawił się Jimin, ale nie wyglądał jak on! Miał na sobie makijaż, obcisłe spodnie i zwiewną koszulkę, która przy uniesieniu rąk do góry bez problemu mogła pokazać jego pępek. Obojczyki były świetnie widoczne dzięki wyciętemu w serek dekoltowi, a srebrny naszyjnik w kształcie kłódki kończył się tuż nad początkiem materiału. Niebieskie tęczówki skanowały pomieszczenie i chłopak uśmiechnął się szeroko, machając na przywitanie grupie przyjaciół. Zdecydowanie dobrze wyglądał.

Jednak uwagę Taehyunga przykuł ktoś za nim, a mianowicie szeroko uśmiechnięty chłopak, którego Tae ledwo mógł poznać.

Jeongguk zakręcił swoje włosy w urocze loczki, które okalały jego anielską twarz. Do tego na jego powiekach był delikatny brąz z różem, podkreślający świetliste oczy, a na ustach miał wiśniową pomadkę. Taehyung nawet nie wiedział gdzie ma patrzeć. Na jego śliczną twarz, jego długie, smukłe nogi w czarnych spodniach, czy wąską talię, która była aż za nadto widoczna przez włożoną w spodnie koszulę w czarno-białe paski.

White Cherry | Taekook ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz