24.09.19 - wtorek

50 10 1
                                    

Nic oddawać chyba nie muszę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nic oddawać chyba nie muszę. Jestem porażką. Przepraszam was. Musicie mieć mnie dość.

___________________________________

W szkole było naprawdę okropnie dzisiaj, ale za to po szkole poszłam z przyjaciółką do galerii i miło spędziłyśmy razem czas. Zjadłam 2 wafle z czekoladą deserową i malinami i jakąś bułkę z Lidla z pomidorami, kaparami i oliwkami. Była średnia, ale umierałam z głodu.

Później znowu pojechałam do sklepu, tym razem z mamą. Najpierw kupiłam beret na dzień języków obcych do szkoły (kto się przebierze za jakiś kraj ma nieprzygotowanie na każdej lekcji, ja będę francuzką), a później poszłyśmy do Lidla na zakupy. Kupiłam mrożoną wegańską pizzę którą kocham, ale jest raz na rok :( i moją ulubioną czekoladę z Wedla z masłem orzechowym... Oczywiście, że zjadłam całą tabliczkę. I jeszcze masę innych rzeczy.

Mam nadzieję, że u was lepiej. Powodzenia i przepraszam

dziennik zagubionej - w poszukiwaniu kontroli Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz