[23]

256 6 0
                                    

Otworzyłam plecak i wyjełam z niego ręcznik po czym rozłożyłam go na piasku, zaczęłam zdejmować z siebie ubrania. Josch podszedł do mnie i zaczął gwizdać a stojący obok mnie Cash rzucił mu tylko złowrogie spojrzenie. Ja tylko się zaśmiałam i kontynuowałam robioną ą przed chwilą czynność. Zanim się obejrzałam leżała już na ręcznik opalając się. Uwielbiam opalanie się, to mnie relaksuje. Zanim się obejrzałam zasnęłam. Obudziło mnie dziwne uczucie. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Casha biegnącego że mną do wody. Złapała się go jak najmocniej jak mogłam. Gdy woda sięgała Cashowi do pasa chłopak próbował mnie do niej wrzucić.

Emma :Cash nie!!! Ja chcę się jeszcze chwilę poopalać.
Cash :Ojoj przykro mi - powiedział sarkastycznie i mnie puścił.
Emma : Porzałujesz.-powiedziałam, już całą mokra i zaczęłam go chlapać.

Po godzinie wyszliśmy z wody i postanowiliśmy że zrobimy sobie parę zdjęć na Instagrama. Zrobiłam parę sama, parę z Cashem I parę z Cailiee i Sahrą.

Byliśmy na plaży aż zrobiło się chłodno. W domu byliśmy o 18:30.

Przebrałam się w piżamę I położyłam się do łóżka. Po 20 minutach przeglądania social medi stwierdziłam że mam ochotę zrobić livę.

Live
Emma:hejka.
Osoba:Jak ci mijają wakacje?
Emma :Bardzo dobrze. Świetnie się tu bawię.
Osoba:Widziałam twoje zdjęcie z Cashem. Jesteście parą?
Emma: Pozostawię to bez odpowiedzi.
Osoba:Słyszeliście??? Na pewno są parą.
Osoba: Jejjjjj. Pasujecie do siebie.
Osoba:Odczep się od Casha on jest mój.
Emma:Okej przepraszam odczepie się. - powiedziałam. Śmieszą mnie takie komentarze
Wtedy ktoś wysłał najdroższy gift.
Emma:Dziękuj bardzo *przeczytałam nazwę osoby* za chwilę obejrzę twoje tiktoki

Prowadzenie liva było trochę męczące więc pożegnała się z ludźmi i odłożyłam telefon na bok.Wstałam z łóżkami zgasiłqm światło . Wrócenie na miejsce z którego przyszłam nie było takie łatwe ponieważ cały pokój pokrywała ciemność ,ale z niemałą trudnością w końcu dotarłam do celu. Przykryłam się cieplutką kołdrą i wtuliłam w puszystą różową poduszkę. Moje powieki powoli zaczęły opadać aż w końcu zamknęły się całkowicie.

Przebudziłam się czując uginający się za mną materac, chwilę puźniej gorące, długie ręce wsuneły się pod kołdrę i oplotły mnie w pasie.

------------------------------------------------------------
Przepraszam że ta część jest taka krótka i ze tak długo nic nie wstawiłam ale ostatnio nie mam weny ale za to mam pełno nauki w szkole ale postaram się być bardziej aktywna .

                                                       338 słów

My old best friends   |Cash Baker ,Lani Baker, Maverick Baker|ZAKOŃCZONE  Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz