So like, another shitpost
Opublikowałam wam wczoraj one shot i tak się spieszyłam by zdążyć, że zapomniałam dopisać notki.
One shot miał 3239 słów i było to moje pierwsze opowiadanie napisane z narracji trzecioosobowej więc mam nadzieję, że nie wyszło najgorzej.
Kolejna rzecz oderwana od tematu, znacie jakieś dobre herbaty? Przy nich najlepiej mi się pisze.
Taki krótki nic niewnoszący do życia rozdział.
W następnym postaram się o NIEshitpost

YOU ARE READING
Yeah, this is big brain time
RandomIf you're feeling suicidal you've come to the right place. Basically things i'm thinking about at 3 a.m.