*77*

78 16 50
                                    

Puk, puk. Kto tam? Świadek Jehowy. Czy macie chwilę by porozmawiać o Bogu?

A tak na serio, chciałabym pomówić o Momo, Ochako i ich hetero shipach.

I wiem, troszkę się zaczęliście stresować, ale spokojnie...

Już nie raz spotkałam się z nienawidzeniem jakiejś postaci przez paringi. Bardzo mnie to boli, niezależnie od tego czy lubię dany ship, czy nie. Jak na przykład zauważyłam, że dużo osób nie lubi Momo ponieważ jeden z popularniejszych shipów z nią to "TodoMomo". Nie rozumiem tego, bo w realnym życiu też nigdy nie znienawidziłabym kogoś bo jest w związku z osobą, którą uważam, że powinna być z kimś innym. Zawiłe, ale mam nadzieję, że zrozumiałe. Po prostu kochajmy postacie z osobna, a nie bo są, lub nie są, z kimś w związku.

Teraz Uraraka. Osobiście, nie mam pojęcia co z nią mam, bo nie umiem shipować ją z nikim. Nie zrozumcie mnie źle, to nie tak, że uważam ją za niedobrą postać, więc niech będzie sama. Najzwyczajniej, nie potrafię ją za bardzo z nikim paringować. 

Uraraka i Iida? Świetny ship, słodki, dwie czyste duszyczki... Ale Iida i Hatsume? Tenya pod pretekstem ulepszenia stroju spędzający godziny z Mei w jej pracowni, a Hatsume prosząca Iidę o pomoc przy przetestowania jej sprzętów. Słodziaki!

Uraraka i Deku? Prawdopodobnie będzie to kanoniczny ship... Ale Todoroki jak takie zagubione dziecko, które zaufało tylko Izuku? Enemies to friends to lovers? I love it!

Uraraka i Tsuya? Dwie kochane skarbeńka tego świata... Ale nie mam pojęcia dlaczego, bardzo lubię ship Tsu i Tokoyamiego (ŻabieUdka, pozdrawiam). Nasz edgy lord, który uspokaja się dzięki kochanej, przemiłej żabci.

Uraraka i Bakugo? Możecie mnie przy tym punkcie znienawidzić, ale ten ship ma podstawy istnieć i to nawet dobre. Osobiście nie lubię tego paringu, ale stwierdziła, że nie będę na ślepo rzucać "oni się nawet nie lubią". Uwaga, uwaga, to może być szok, ale Katsuki ma wielki respekt dla Ochako. Widzimy to między innymi na festiwalu sportowym. Mimo wszystko, nigdy nie ocenił jej na słabą, nie patrzył na nią z góry i przy walce nie nagadywał na nią, jak to robił np walcząc z Kirishimą. Nie wiem czy pamiętacie, ale przy walce z Eijiro, powtarzał mu, że Kirishima tak chwali się swoją niezniszczalności, a tak naprawdę, wystarczyć walić w jeden punkt. Podczas walki z Uraraką, nie komentował niczego. Kolejna sprawa, w całych czerech sezonach, nie podniósł na nią głosu.

Nie mówię teraz byśmy wszyscy przerzucili się na inne paringi, po prostu nie szkalujmy innych bo nie podoba nam się kogo shipują i nie skreślajmy postaci bo nie podobają nam się shipy z tą postacią.

I tak wszystko sprowadza się do tego, że chciałam trochę ponarzekać i przedstawić mój kolejny headcanon.

To pomyślmy sobie wszyscy, gdyby Bakugo miałby komukolwiek powiedzieć, że podoba mu się Eijiro, komu by powiedział? Ashido, która nigdy nie była zakochana i pewnie rozdmuchałaby sprawę, lub zmuszała 'Sukiego do jak najszybszego wyznania? Sero, który nie do końca mógłby to zrozumieć, ponieważ mu nie podoba się ta sama płeć? Kaminariemu, który prawdopodobnie ma dysleksje i ADHD oraz nie umie trzymać języka za zębami? Czy w końcu Urarace, spokojnej, zrównoważonej psychicznie dziewczynie, która sama ma problemy sercowe, więc na pewno lepiej by go zrozumiała?





Dziękuj, że wysłuchaliście mojego marudzenia i problemu z paringami.

Yeah, this is big brain timeWhere stories live. Discover now