Pov. Christopher
Rose dzisiaj nie było w szkole, trochę się o nią martwiłem, bo nie odbierała. Po lekcjach postanowiłem się do niej przejść. Zapukałem do drzwi.
- Dzień dobry. Jest Rose?- zapytałem, kiedy jej mama otworzyła. Uśmiechnęła się do mnie i zaprosiła do środka.
- Tak, jest u siebie w pokoju. - podziękowałem i poszedłem pod jej pokój, był zamknięty. Zapukałem parę pary. Chwilę stałem, ale w końcu otworzyła.
- Dlaczego nie było Cię dzisiaj w szkole?- zapytałem i weszłem do środka. Zauważyłem, że płakała.
- Nie chciało mi się iść. - powiedziała i usiadła.
Siedzieliśmy już dobrą godzinę w ciszy. Poprawiła włosy, a na jej szyi ,zobaczyłem ślad.
- Zdradziłaś mnie. - powiedziałem i wstałem. Nie odzywała się, ale w jej oczach zauważyłem łzy. - Dlaczego to zrobiłaś? Dlaczego? Myślałem, że jesteś moją Mate..Myślałem, że mnie kochasz, a Ty..- niedokończyłem i wyszedłem z jej domu. Byłem wściekły, postanowiłem się przejść.Pov. Rose
Po wyjściu Chrisa postanowiłam napisać do Mii. Nie chciałam rozmawiać z Emily, bo wiedziałam, że będzie na mnie wkurzona, że jej o niczym wcześniej nie powiedziałam.. Dziewczyna zadzwoniła do mnie. Powiedziałam, że zostałam zgwałcona i wyjaśniłam o co pokłóciłam się z Chrisem. Oczywiście od razu chciała powiedzieć mojemu chłopakowi o tym wszystkim, ale odradziłam jej.
Gadałyśmy ze sobą do późnych godzin wieczornych.Rano postanowiłam iść do szkoły. Spóźniłam się na lekcje, usiadłam obok Mii. Pierwsze co zrobiłam to położyłam się na ławce.
- Rose? Jak się czujesz?- spojrzałam na nią.
- A jak mogę się czuć? Jak szmata, no i wszystko mnie boli. - odwróciłam wzrok. Zobaczyłam Chrisa, patrzył na mnie, ale widząc, że na niego patrzę, popatrzył w stronę tablicy. Westchnęłam.
- Nie martw się. - przytuliła się do mnie, mimowolnie się uśmiechnęłam.
Parę dni później
Od 3 dni wymiotuję, ogólnie bardzo źle się czuję. Mia oczywiście mnie odwiedza i bardzo mi pomaga..
- Hej, kochana. - powiedziała wchodząc do pokoju. - Jak tam dzisiaj?
- Znowu wymiotuję i bardzo brzuch mnie boli.- złapałam się za brzuch. Chwilę popatrzyła na mnie dziwnie.
- A może.. Czekaj. - powiedziała i zaczęła grzebać w torebce. - Trzymaj.
- Co to jest?- przyglądałam się urządzeniom.
- To test..test ciążowy. Lepiej sprawdź.- powiedziała uśmiechając się do mnie lekko. Westchnęłam, wstałam i udałam się do łazienki.
Osunęłam się na podłogę widząc wynik. Nie..to nie możliwe..
- Rose? I jak?- usłyszałam zza drzwi. Nie odpowiedziałam, zaczęłam płakać. Dziewczyna zaczęła się dobijać, po chwili wyszłam i pokazałam jej test z pozytywnym wynikiem. Objęła mnie i poszłyśmy na górę.
CZYTASZ
Moja mała Rose
RomanceKsiążka opowiada o 16- letniej dziewczynie o imieniu Rose. Jest nieśmiała, ale przy dobrze znanych osobach jest otwarta. Bohaterka jest nową uczennicą 1 klasy liceum, w której poznaje Christophera- najpopularniejszego i najprzystojniejszego chłopaka...