opowieść ta zaczyna się od przyjaźni dwóch osób które dzieli 5 lat różnic wiekowej i przyjaźń ta przeradza się w miłość jakie problemy tam będą? czy Julka i Kacper będą razem? to wszystko będzie właśnie w tej książce miłego szytania
ta opowieść NIE...
... i poszłam do pokoju Kacpra ocierając w tedy łzy z policzka Pov. Kacper Usłyszałem pukanie powiedziałem proszę i weszła Julka K: hej Julka ja tam? Lepiej? J: tak dzięki mam pytanko? K: no dawaj J: czy byś mógł pójść ze mną do sklepu na mój babski wieczór z lexy? K: dobra ale postawisz mi wtedy maka J: niech ci będzię jak ja cię nienawidzę K: wiem ja ciebie też nienawidzę - wystawiłem język K: za 5 minut pod moim samochodem J: dobra - i wystawiła środkowy palec.
------____----- 5 minut później ------______------ Czekałem na Julkę przyszła i pojechaliśmy. W drodze nie odzywaliśmy się do siebie. Pov . Julka Gdy weszłam do sklepu kupiłam : chipsy,żelki, ciastka , czekoladki itd. i jakieś napoje . Gdy wybierałam napoje zobaczyłam mojego byłego chłopaka ( uznajmy że ma na imię Szymon) z jakąś lafiryndom jak szli w moją i Kacpra stronę. Sz: hej Julka co za zbieg okoliczności!? Czy to twój chłopak? J: ta zbieg okoliczności i NIE to nie mój chłopak wyp****aleaj stąd Sz: mam prawo tu bydź tak samo jak ty szmato K: nie masz prawo mówić dał do Julki- widziałem w jej oczach łzy Sz: ta a co mi zrobisz? K: nie chcesz się przekonać idoto bo to źle dla ciebie się skończy! Sz: na pewno .- powiedział śmiejąc się w twarz Kacprowi J: Kacper proszę choć nie zamierzam tracić na nich czasu choć! K: niech ci będzie Sz: wiedziałem że mi nic nie zrobisz. Kacper się gwałtownie odwrócił i przywalił mu w twarz a Szymon przywalił mu z całej siły w nos wtedy wyszliśmy z sklepu ( oczywiście kupámy wszystkie rzeczy ). Dojechaliśmy do domu i opatrzyłam mu nos naszxzęście nie był złamany. J: Kacper czyni to zrobiłeś? K: bo jak się kogoś wyzywa kto na to nie zasłużył to staje po jego stronie. Nic nie powiedziałam tylko się uśmiechnęłam i poszłam do lexy ona zrobiła super ford z poduszek taki:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I oglądałeśmy z lexy Netflixa i opowiedziałam co stało się w sklepie L: dżulia not look przecież Kacper live you J: nie sądzę nadal go nie lubię a on mnie L: dobra jak uważasz teraz o tym nie myśl oglądamy? J: okej Po paru godzinach oglądania zasnełyśmy.
____________________________________________________________________------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ____________________________________________________________________ Dziękuję że przeczytaliście to opowiadanie nwm czy będę dalej kontynuować tą książkę bo mimsię znudziła napiszę jeszcze może kilka rozdziałów z góry przepraszam za wszystkie błędy. Bay!!! ____________________________________________________________________ ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ____________________________________________________________________
