Uśmiechnęłam się ostatni raz w moim życiu.
Otaczały mnie bajkowe krajobrazy.
Ciepła bryza muskała mnie w twarz.
To już musi być niebo.
Zamknęłam oczy.
Rzuciłam się w przepaść.
Niektórzy sądzą, że nadal widzą mnie na tej krawędzi.
Nie wiem czy z radością, czy łzami.
Ale...
Nikogo tu nie było, by chwycić mnie za rękę.
Pożegnanie nie padło z niczyich ust.
Tylko natura odprowadzała mnie, a ja zdałam sobie sprawę z jakiego miejsca odchodzę.
![](https://img.wattpad.com/cover/210291514-288-k371676.jpg)
YOU ARE READING
Little stories&poems
Short StoryWhole imagination thing is going on here. Just a little bit of art. Hope u enjoy it!😘