...

80 1 0
                                    

Scena dudniła, a ja trząsłem się z podekscytowania.
W jednej ręce ściskałem mikrofon, w drugiej dłoń przyjaciela.
Twarze fanów stały się gwiazdami na nocnym niebie.
A może był to ocean pełen fluorescencji,
w którym z przyjemnością utonąłem?
W głowie miałem natłok szczęśliwych myśli, a ciało podążało tylko za muzyką.
Już dawno straciłem kontrolę nad tym, co dzieje się w głębi mnie. Dusza stała się fioletową pustką. Po prostu, to, co widziałem wokoło było takie piękne,
mimo że obezwładniające.
Mój głos wydobył się z delikatnych ust.
Chyba brzmiał ładnie, co nie?

Chyba brzmiał ładnie, co nie?

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Little stories&poemsWhere stories live. Discover now