#16. Supernova - fogartys-princess

268 18 1
                                    

Autor: luvmymikaelson

Tytuł: Supernova

Fandom: Teen Wolf x The Originals

Okej. Jest to moja pierwsza recenzja tutaj i nie stresuję się wcale, ale to wcale. XD Generalnie na wstępie pragnę również przeprosić za to, że tak długo musiałaś czekać, ale mam niestety najgorętszy okres na uczelni i nie znalazłam po prostu czasu na to, by do niej wcześniej przysiąść. Ale dosyć o mnie, czas polecieć z tym koksem!

 Ale dosyć o mnie, czas polecieć z tym koksem!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Na początek okładka. Nie wypowiem się na jej temat zbyt obszernie, bo sama ją robiłam. Choć przyznam, że jestem z niej zadowolona.


klaus mikaelson po kilkuset latach spotyka - jak sądzi - dawną miłość swojego życia. kim tak na prawdę okaże się być dziewczyna i jak wpłynie na życie pierwotnego? jakie będą tego konsekwencje?


Natomiast jeśli chodzi o opis... Jest bardzo krótki, choć nie twierdzę, że takowe są złe. Razi mnie jednak mocno to, że nie tylko zdania, ale również i imiona oraz nazwiska bohaterów zapisane są z małej litery. Ja wiem, że dużo ludzi tak pisze; zdążyłam już zauważyć, że w ostatnim czasie panuje jakaś dziwna moda na zapisywanie w ten sposób, co nie zmienia faktu, że jest on po prostu nieprawidłowy. Pojawiła się tam także literówka oraz nieprawidłowe zastosowanie myślnika. Szczerze mówiąc, niejednokrotnie zaczynałam czytać jakieś opowiadanie, które po opisie nie wydawało się jakoś niezwykle zachęcające i potem wcale nie żałowałam, bo okazywało się naprawdę dobre. Tak samo byłoby zapewne i w tym wypadku — zajrzałabym do środka, bo sam fakt, iż jest to crossover The Originals oraz Teen Wolfa w jakiś sposób mnie zachęcił, bowiem lubię tego typu połączenia. Myślę jednak, że opis, tak samo jak i okładka, stanowią wizytówkę książki i większość osób przykuwa do nich większą uwagę. Popracowałabym więc nad nim — a w szczególności nad jego prawidłowym zapisem.

Czas na prolog, który... Hm, jakby to powiedzieć... Ja naprawdę doskonale rozumiem to, że prologi zazwyczaj bywają dosyć krótkie, ale mimo wszystko uważam, że długość jednego akapitu to mocna przesada. Pojawia się tak właściwie streszczenie książki w dwóch zdaniach, co lepiej byłoby umieścić albo w jakiejś notce wstępnej, informującej o czym ona będzie, albo, co lepsze, dodać ten fragment po prostu do opisu opowiadania, który nie tyle byłby dłuższy, co wręcz ciekawszy i bardziej zachęcający potencjalnego czytelnika do kliknięcia w pierwszy rozdział. Przecinki są umieszczone w złych miejscach. Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że może być to trudne, jednak jeśli chce się pisać zdania złożone, wypadałoby najpierw zaznajomić się z jakimiś podstawowymi zasadami. Albo pisać po prostu krótsze zdania, jeśli te dłuższe sprawiają problem.

Całe opowiadanie ma charakter krótkich wpisów z pamiętnika, co, moim zdaniem, raczej bardziej wygląda na listy, bowiem główna bohaterka, opisując spotkania i swoje myśli, zwraca się do Klausa bezpośrednio. Nie jestem zwolenniczką opowiadań tego typu, zdecydowanie wolę czytać długą, ciągłą akcję, a pamiętniczkowe wpisy wolę w formie dodatku do każdego z rozdziałów. Nie twierdzę jednak, że jest to złe, bowiem spotkałam się z małą ilością opowiadań tego typu, co w pewien sposób czyni je oryginalnym. I, cóż, oryginalność to zdecydowanie jedna z mocnych stron tego fanfika. Jeśli nie jedyna.

Alko Recenzje |fanfiction|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz