Love doesn't choose! - Zayn Malik / ZAKOŃCZONE

16. δεκαέξι

Miłego czytania ;)

Jęknęłam przeciągle i zsunęłam się z łóżka. Była godzina ósma, a ktoś dobijał się do drzwi. Zayn smacznie spał, a ja chcąc nie chcąc musiałam iść otworzyć, bo nie chciałam żeby Charlie sie obudził.

Założyłam kapcie na stopy, po czym wyszłam z sypialni i szybko pobiegłam na dół, bo osoba za drzwiami była bardzo niecierpliwa.

Spojrzałam przez Judasza i gdy zobaczyłam Iana, otworzyłam drzwi.

Przeskanowałam wzrokiem jego ciało. Miał na sobie czarne spodnie z przetarciami, tego samego koloru koszulkę i skórzaną kurtkę, a na jego nosie spoczywały okulary przeciwsłoneczne.

- Hej. - uśmiechnął się szeroko i pomachał mi.

- No cześć. - odwzajemniłam uśmiech. - Wejdź. - przesunęłam się.

Ian wszedł do środka, ale w dość nietypowy sposób, bo bokiem, trzymając ręce cały czas za sobą.

- Co ty robisz? - zapytałam nie rozumiejąc do czego ma to służyć.

- Nie ważne. Idź przedemną do kuchni i nie odwracaj się. Mam coś super. - powiedział cały czas szeroko się uśmiechając.

- Ian? Dobrze się czujesz? - zmarszczyłam brwi.

- Oj nie pytaj tylko idź. - ponaglił mnie.

- No dobra. - westchnęłam, zamknęłam drzwi i ruszyłam do kuchni. Gdy weszłam do pomieszczenia, odwróciłam się do niego i zapytałam: - Okej, więc o co chodzi? - zawiązałam ręce na piersiach i uniosłam brwi do góry.

- Chodzi o to, że ja tyle się staram i nic, a ty jeden dzień i zostałaś sławna. - prychnął i wyjął zza pleców gazetę i rzucił ją na blat, po czym przy nim usiadł.

- Po co mo gazeta? - skrzywiłam się.

- Boże, ale ty jesteś niekumata od rana. - uderzył się otwartą dłonią w czoło. - No zobacz, idiotko.

- Okej, okej.

Nie wiedziałam o co mu chodzi i nawet nie próbowałam się domyśleć, ale gdy tylko zabrałam gazetę w rękę to zrozumiałam.

Od razu na pierwszej zdrowie było zdjęcie mnie, Zayna i Charliego gdy byliśmy galerii. Trzymaliśmy się ręce i można było powiedzieć, że uśmiechaliśmy się do siebie, ale pamiętam, że akurat wtedy śmialiśmy się z tego jak Charlie powiedział, że on też chciałby nosić sukienki jak dziewczynki. Nasze spojrzenia na chwilę się spotkały, a na tym zdjęciu było to znakomicie ujęte.

No to nieźle.

- Zayn Malik się zakochał? - przeczytałam na głos po czym otworzyłam na stronie ósmej gdzie był dosyć długi artykuł i jeszcze dwa inne zdjęcia. - Jedyną kobietę z jaką pokazywał się gangster była dobrze nam wszystkim znana Vanessa Hudson, jednak nigdy oficjalnie nie potwierdzono, że są razem. Zayn Malik w ostatnich miesięcach nie był widziany z żadną inną kobietą, jednak ostatnio widziano go w galerii handlowej gdzie był ze swoim synem Charliem i Millie Waller, córką swoje wspólnika. Trzymali się za ręce i wydawali się szczęśliwi. Czyżby Zayn Malik w końcu się zakochał? - skończyłam, nie mając zamiaru czytać dalej.

Jednak wielka brednia.

- Zabawne. - prychnęłam i odłożyłam gazetę.

- Co jest zabawne? - zapytał Ian.

- To co oni tam piszą, szkoda, że nie wiedzą, że to wszystko jest na pokaz. - wzruszyłam ramionami.

- Najwidoczniej dobrze udajecie. - zaśmiał się.