Sen chłopców został zakłucony przez donośne krakanie. W komnacie zajdowal się 5 czarnych jak noc wściekłch ptaków
Ramzes prupował jeż łapać lub wygonić ale zwieżenta był szypkie. Jedn z btakuw zaczoł dziobać Mosesa i nie daj się go od gonić
Ksioże mocno obioł swoją omegę. Ptaki zaczej zataczać nadnim kół poczym odleciał.
Moses odychał bardzo cienszko był przerażony cały dygotał i cicho płakał. Łzy kture spływał po jego policzkach ostrożnie zlizwać Ramzes cicha szepczoc by uspokoić chłopca.
Jednak to nie przynosił efektów Moses niebył wstanie się uspokoić mim starań jego uchanego. Tulił się zlekniony. To nie ptaki napawał go przerażeniem a uczucie jakie po sobie zostawil
Uczucie zwiastujoce kłopoty. Moses czuj jegby jeg krew zawarzał. Niemugl zebrać myśli odychał cienszko a przed oczami mrugał mu krzew w plomieniach
-Ten lek od Szanny. Potrzebuję go znowu....
Ramzes poderwał się na równe nogi zaczoł szukać zielone flakoniku. Znalaz go ale ku swoje przerażeni sposzczeg że był pusty.
Zaczoł nim poczosać w nadziej że flakonik magicznie się wypełni. Na szcze&cie nie pomylił się
Już po chwil buteleczka znowu była pełna. Gdy tylko Moses ją wypij zaczoł się uspokajać. Jego odach powoli wracał do normy.
Ramzes zlizał łzy króre zostały i mocno przytulił chłopca. Omega wręcz odrazu odwzajemniła uścisk i wtulił się ufnie.
Wmecie gdy uścisk dobiegł końca bystre oczy Mosesa dostrzegł leżonce na ziemi czarne piurko.
Ostrożnie je podniusł i zobaczył że niewyglodał jak piuro zwykłego ptaka. Opalizował na wiel odcieni a w pewnych metach jego powieszchnia przypominał czarną lustro. Był twarde i sztywne lecz zarazem mienkie
Moses dał dziwny przedmiot alfie. Książę niemiał wotplewoć że kruki Nash złoty ogień postanowił ukryć piurko tak by nigt niemug go znaleść.
Poczym wrucił do Mosesa, ten stał na balkonoe teskon zerkajonc na choryzont. Wyrazie jego tważy czuć był ból
-Wszystko dobrze malutki?
-Sam niewiem czuje pustkę... Mimo leku nadal czujem że ma iś na pustynie czegoś szukać
-Wiesz że to tylko kuszenie jeśli chcesz dam ci więcej leku powinien pomuc.
-Nie Nie trzeba... Myślisz że on się mści zato że ożwiśmy Miriam
-Niewiem i wolem niewiedzeć.. Poprostu się tym tak niemartw
CZYTASZ
Róża pustyni (Ramzes x moses)
FanfictionCo by było gdyby potym jak moses poznał prawdę nie opuścił by pałacu.? Co by było gdyby Ramzes twierdził że to świetny momemt by zwieżyć się z długo ukrywanych uczuć Jest to Fanfiction bazowany na filmie Książę Egiptu