29

23 3 0
                                    

Miriam i Aron zostali sami w swoje komnacie. Chłopak był niezwykle nie zadowolony z zaistniałej sutułacji jednak za noamową siostry odpuścił

Tym czasem Moses razem z Ramzesem planowali spedzidz czas tylko we dwój. Chcieli odpocząć od natłoku ostnich zdażeni.

Poświęci się iwyłocznie swoje miłości.
Zaszyli się wienc w naj głeprzych zakamrkach ogrodu. Pod starą altaną był mał krypta.

Niewielki okrogł pomieszczeni oświetlane świecami. Robił za podrziemne łużko poza mieli materacem był tam poduszki i akcesoria.

Zdał od śpiskich oczu w cieni wmiescu nieodwiedzanmy od dawna
Było tam niezwykle spokojnie. Siedzeli sobie wygodnie i żałowali się namietnie.

Żaden nie planował by ich mał schadzka przerodził się w coś niegodnego.

Moses tulił się ufnie do umięśnionej torsu kochanego i mruczał gdy ten składał pocałki na szyi i oboczyku omeg szepczoc czuł słówka

Mi wszelkich starań Ksioże niebył wstanie się zbyt chamofać. Jego pocałunki zjeżdżał niżej a mruczeli stopniowo zmieniał się w jenk

Ramzes zaczarowany słodkim dźwiękiem zaczoł robić malinki i delikatnie gryść ukochanego. Ten nie protestował jego ciał domagaj się noewinych pieszczot

Nawet zabawa sudkami i lizaniu nie był złe. Ramzes pozwalał sobie na coraz więcej. Gładził nogi ukochanego składajonc pocałunki powoli zbiżajonc się do pewnych miesc.

Moses napoczotku bardzo tego chciał czuł dotyk i plis kość Ramzesa pozwalła zapomnieć mu o problemach ostnich dni.

Jednak gdy alfa w werwoże zabawy zaczęła przesłać dłoń zbyt blisko tego miejsca. Omegą żeucil spazmy.

Odskoczył i zaczoł płakać. Skulił się i odychał cienszko.

-Moses przepraszam ja niechcałem.. Podobał Ci się.. Przepraszam.. Nie powinienem

-To nie twoja wina jesteś alfą.. Jeśli chcesz mogę Ci się odać.. Ma wobec ciebie dług powienm

-Nie niem takiej obcj wykluczone.. Niechesz tego ja to sznaujem zrobi to gdy będziesz gotowy.

-Jesteś pewny..

-Tak malutki i nie asz wobedz mnie żadnego długu. Powiec mi tylko czy chociaż ci się podopało

-Tak te pieszczoty był cudne pozwoil mi zapomnieć o problemach. Proszę całuj mne jeszcz i głasz i wogule

-zwielką chencią

Róża pustyni (Ramzes x moses)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz