Giorno
Z okazji urodzin twojego chłopaka postanowiliście na kilka dni opuścić Neapol i zamieszkać poza miastem w wynajętym mieszkaniu. Wyjechaliście już dzień przed tą datą. Właśnie obudziłaś się i widząc, że Giorno jeszcze śpi, szybko udałaś się do kuchni, aby wszystko przygotować. Zapakowałaś prezent, dokończyłaś dekorowanie ciasta i ozdobiłaś pomieszczenie, a następnie poszłaś obudzić swojego ukochanego.
-Mam dla ciebie niespodziankę. - powiedziałaś i pocałowałaś go w policzek, po czym kazałaś mu zakryć oczy i trzymając go za rękę, zaprowadziłaś do kuchni.
Gdy już się w niej znaleźliście, pozwoliłaś mu spojrzeć.
-[twoje imię czan], nie musiałaś tego robić, dziękuję bardzo. - rzekł, a ty dodałaś:
-To jeszcze nie wszystko... - zza pleców wyciągnęłaś prezent i wręczyłaś mu go. Była to jeszcze niewyrośnięta roślinka. Zdecydowałaś się na ten wybór, ponieważ wiedziałaś, że chłopak może ze wszystkiego stworzyć nowe życie, ale chciałaś, aby tym razem mógł od początku obserwować samoistny rozwój kwiatka. Giorno zrozumiał twoje intencje i bardzo się ucieszył. Podziękował ci i od razu udał się po wodę, aby podlać swój podarunek. Ty w tym czasie pokroiłaś ciasto i wręczyłaś mu kawałek. Wspólnie zajadaliście się nim, a po skończeniu zdecydowaliście się udać na spacer.
-Dawno nie obchodziłem swoich urodzin, to naprawdę miłe [twoje imie czan]. - w pewnym momencie odezwał się blondyn.
-Cieszę się. - odparłaś i ustawiając się przodem do niego pocałowałaś w usta.
Bruno
Jakiś czas temu miałaś okazję poznać pozostałych członków gangu. Dlatego też, kiedy zbliżała się data urodzin Bruno postanowiłaś zaangażować ich w przygotowanie dla niego niespodzianki. Tego dnia miało odbyć się ich rutynowe spotkanie w restauracji, więc już godzinę przed przybyciem mężczyzny spotkaliście się na miejscu. Zamówiliście jedzenie i przygotowaliście prezenty, pozostało wam już tylko czekać na twojego ukochanego.
Właśnie usłyszeliście, jak wita się z właścicielem, ustawiliście się więc dookoła stołu, a gdy wszedł do pomieszczenia i zobaczył was stojących tam razem wydawał się naprawdę zaskoczony. Od razu podbiegłaś do niego.
-Wszystkiego najlepszego. - powiedziałaś i objęłaś go. Wtedy do mężczyzny dotarło, że przecież ma dzisiaj urodziny. Już od wielu lat nie obchodził tego dnia, więc był bardzo wzruszony.
-Dziękuję wam. - rzekł uśmiechając się. Pozostali zaraz do was dołączyli, wręczając Bruno prezent. Po odpakowaniu go jego oczom ukazał się kubek. Przeczytał na głos znajdujący się na nim napis:
-"Najlepsza mama na świecie"... - w jego oczach pojawiły się łzy. Zawsze starał się pełnić wręcz rodzicielską rolę dla swoich towarzyszy. Cieszył się, że postrzegają go w ten sposób.
CZYTASZ
jojo's bizarre adventures scenariusze
RomanceScenariusze z bohaterami z Jojo's Bizarre Adventures. Lista postaci, tak samo jak scenariuszy, będzie się rozszerzać. [pisane przez dwie osoby~] [mały disclaimer: jak coś wydaje wam się głupie, całkiem możliwe, że napisałyśmy to ironicznie;; nie ręc...