4🥀,, o kurwa ,, 🥀

92 8 0
                                    

Pov Igor

- Okey thanks - powiedziałem do taksówkarza po drugiej stronie telefonu

Postanowiłem się spakować i wrócić do Polski dzwoniłem do FonTama i przedstawiłem mu mój plan powiedział że za szybko się poddałem ale ja czuję że chyba robię dobrze .
Kupiłem bilet wczoraj wieczorem mam lot o 10 czyli w domu będę za paręnaście godzin zajebiście !

Paręnaście godzin później

Jestem strasznie zmęczony nie czuje nóg niestety na lotnisko nie przyjedzie po mnie nikt muszę radzić sobie sam jak zasnę za kółkiem i się gdzieś rozpierdole to będzie ich wina .

Podjechałem pod mój blok zaparkowałem i wysiadłem z auta biorąc walizkę do ręki , zamknąłem auto i ruszyłem w stronę klatki obok niej siedziała jakaś grupka szybko rozpoznałem Klaudię i Mateusza i tak nie dało się koło nich przejść bez zauważenia dlatego chcąc czy nie musiałem chociaż się z nimi przywitać .

- O Igor gdzie ty byłeś trzy dni cię nie widziałam - powiedziała Klaudia przytulając mnie

- Aaa.... szkoda gadać - uśmiechnąłem   się do niej zbijając pionę z Mateuszem i pozostałymi chłopakami

-Długo już tak siedzicie jest 16 jeżeli się nie mylę ? -zapytałem

- Dopiero przyszliśmy byliśmy w Klonie to nowy bar otworzyli go niedawno jest  tam zajebiste żarcie - powiedział chłopak

- Napewno kiedyś odwiedzę - odpowiedziałem odpalając papierosa

- Co z twoim rapem ? - zapytał uśmiechnięty Mateusz

- W sumie nie wiem jest teraz trochę niespokojnie w moim życiu ale jak się uspokoij to coś może napiszę i wrzucę do neta ale nie wiem .

- Wiesz robiłeś to zajebiście może nawet nagrali byśmy coś razem …?

- Ty też rapujesz ? - zapytałem niepewnie

- No kurwa - odpowiedział - Musisz jeszcze sobie dużo przypomnieć .

- Może i masz rację - powiedziałem rzucając papierosa na ziemię poczym go zdeptałem - Idę do domu jestem zmęczony - powiedziałem biorąc walizkę i idąc w stronę klatki

- Nie chciałem cię obrazić - krzyknął Mateusz ale ja już mu nie odpowiedziałem marzyłem się położyć w moim łóżku i zasnąć .

Wchodząc do domu usłyszałem jakieś szepty , rozmowy jakies stukanie

- Kto to ? - zapytała moja mama

- Ja mamo - odpowiedziałem

Usłyszałem tylko ciche ,, o kurwa ,, to nie był głos mojej mamy tylko FonTama wchodząc do kuchni stanąłem jak wryty . W kuchni była mama , chłopak i ona .... Adel .

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤
Siema 😉

"Other Worlds " ReTo /ZAKOŃCZONE/Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz