"Other Worlds " ReTo /ZAKOŃCZONE/

🥀Miło Mi 🥀

-Siema dzieciaki - do sali radosnym krokiem wszedł Borixon
-Jest dobrze - powiedziała blondynka która siedziała naprzeciwko mnie
-To bardzo dobrze. Mam parę informacji 1 jest tak Żabson twoja trasa koncertowa zaczyna się w czerwcu czyli za 3 miesiące 2 jest taka blacha twoja płyta już sprawdzona i może lecieć w piątek do sklepów 3 taka Igor gratuluję.. - mężczyzna rozejrzał się po sali ale nigdzie nie było Igora nagle padło pytanie
-Adel nie wiesz gdzie on jest? Nigdy się nie spóźniał.
-Nie ja nie wiem może się pojawi ale nie mogę obiecać - powiedziałam trochę smutnym tonem
-No ok młoda to tak Igora poinformuję przez maila albo napisze do niego na messngera a co do ciebie to tak - powiedział siadając na końcu stołu - Napewno znacie Adel była na ostatnim spotkaniu będzie naszą modelką a w sumie to już jest to spotkanie jest zrobione dla naszego komfortu pracy czyli dobrze będzie jeżeli będziecie się dogadywać, i miło spędzać czas. Młoda mam dla ciebie propozycje możesz wypromować nasza nową kolekcję NBL co ty na to? - zapytał
-Oczywiście że tak tylko kiedy bo niestety ale do godziny 15.00 albo 16.00 siedzę w szkole
-Nie musisz się o to martwić to już nasza sprawa, my wszystko załatwimy
-posłał sztuczny uśmiech w moją stronę
-To na tyle, nie będę was tu trzymał dłużej życzę miłej drogi powrotnej.

Parę godzin później

Weszłam do domu, byłam tak zmęczona że najchętniej położyła bym się już teraz.
-Hej - usłyszałam głos Marty - Masz - podała mi pudełko z czekoladkami i cole w puszcze. - Trochę przesadziłam wczoraj przepraszam - powiedziała kiedy byłam już prawie na górze
-Ja też przesadziłam - odwrucilam się i uśmiechnęłam ale kobiety już nie było za mną. Szybkim krokiem skierowałam się do pokoju Igora na ten czas też był mój ale kiedy miałam już wejść do pomieszczenia na końcu korytarza zobaczyłam białe drzwi z tabliczką"Modelka z New York" trochę mnie to rozsmieszyło ale postanowiłam otworzyć te drzwi w w środku było przepięknie oczywiście pierwsze co zobaczyłam to ojca Igora który układał wieszaki w szafie ale kontem oka widziałam bile ściany a z resztą późnej wam pokaże.
-Dzień dobry modelki, wiem że pokoju z Igorem to nie jest łatwa rzecz więc proszę - pokazał ręką na szafki łóżko i wszystko co się tam znajdowało
-Dziękuję Panu ale jestem strasznie zmęczona wezmę piżame i pójdę się myć-położyłam plecak na ziemię - Tylko mam pytanie gdzie ona jest?
Długo czekać nie musiałm mężczyzna podał mi piżame do ręki a ja w momencie znalazłam się w wannie. Po skończonej rutynie, nie chciało mi się już schodzić na dół. Przypomniałam sobie że mam czekoladki i cole.

Siadłam na łóżku i otworzyłam pudełko, wzięłam 1 2 3... I tak jakoś zasnęłam....

3:01

Obudziłam się nie wiem dlaczego może to dlatego że to nowy pokoju i nie jestem przyzwyczajona. Wstałam z łóżka i wzięłam swój szlafrok założyłam kapcie i wyszłam z pokoju.
W kuchni było ciemno, no ale można się tego domyślić przecież jest trzecią nad ranem. Wpierwszym momencie chciałam zapalić światło ale uznałam że dam radę dotrzeć do lodówki. Kiedy stałam ju przy lodówce usłyszałam ciche jęki które były ciche a za chwilę głośne potem znów ciche i głośne. Kiedy koło domu przejechalo auto i światło które odbiło się od lamp samochodu w kuchni na stole zobaczyłam Igora nie samego oczywiście był tam z jakąś bladyną postanowiła pośmiać się trochę przed snem. Dlatego kiedy otwierałam lodówkę i wyjmowałam z niej sok powiedziałam trochę głośnym tonem
- O Igorku masz 20 lat a nadal nie wiesz że na stole się nie bzyka - powiedziałam opierając się o blat kuchenny. Usłyszałam ciche westchnięcie Igora, odsunął się od dziewczyny zakładając bokserki a ona zakładała bluzkę.
-A ty moja siostrzyczko kochana nie wiesz że się nie przeszkadza starszym - powiedział całując mnie w czoło, otwierając jedną rękę lodówkę
-Miło mi jestem Adel nie musisz się wstydzić nie raz widziałam to znaczy.... Och - powiedziałam zmęczona wprost do dziewczyny - Ja pójdę na górę rano idę do szkoły a ty jutro ze mną sobie pogadasz Igor pa - powiedziałam parze bo to chyba jest jego dziewczyna ale pewna na 100% nie jestem. Weszłam do pokoju i zapomniałem że nie wzięłam szklanki z sokiem ale trudno mam jeszcze cole od Marty położyłam się na łóżko i upilam trochę cieczy później jakoś tak zasnęłam....
⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫⚫
Pamętajcie o ⭐ i komentarzach. Daje mi to motywację i oczywiście większy zasięg. Miłego dnia lub nocy życzę ♥️😚