Min Yoongi po próbie samobójczej przebywał dwa miesiące w szpitalu psychiatrycznym. Od tego czasu każdą wolną chwilę spędzał na boisku, przygotowując się do pierwszego meczu w lokalnej drużynie dużego miasta.Park Jimin stał się jego siłą. To z nim spędził każdą wolną chwilę, mówiąc mu wszystkie słowa, które dusił w sobie od miesięcy.
Kim Taehyung udowodnił mu, że jego depresja trwała od wielu lat, jakie spędził na wysłuchiwaniu jego większych problemów.
Jung Hoseok nauczył go, że nadzieja to beznadzieja i żyjąc samymi marzeniami człowiek zostaje w miejscu, prztłoczony swoimi myślami, które z dnia na dzień stają się coraz bardziej czarne i gęste.
Jeon Jeongguk pokazał mu czym jest poświęcenie. Chociaż topił się we własnej rzece, bez cienia wątpliwości wskoczył do drugiej, by uratować kogoś bardziej bezbronnego niż on sam.
Kim Namjoon był dla niego symbolem zepsucia, które okazało się łatwiejszą drogą radzenia sobie z przeszłością.
A Kim Seokjin udowodnił, że z przeszłością można radzić sobie lepiej.
Yoongi był częścią historii siedmiu osób, która przecinała się i plątała ze sobą w wielu miejscach. Każdy z nich gubił się w sieci tych powiązań, która zawiązała się w ogromny supeł jednej nocy, w jednym hotelu.
Ta noc była jak nożyczki, które uwolniły ich od siebie na stałe.
Yoongi miał kontakt jedynie z Jiminem. Wiedział, że Jeongguk przechodził odwyk, Hoseok oczekiwał rozprawy sądowej, Seokjin zdobył piątą gwiazdkę, a po Namjoonie i Taehyungu słuch zaginął.
Lecz czy to był koniec historii?
____________________________
a.n.
Powiedzcie mi sami? To koniec?Jeżeli chcecie wiedzieć, czy ta opowieść będzie miała kontynuację, to możecie spytać BTS, czy wydadzą nowe albumy.
(Jest Stay Gold i mnie kusi...)
Ta opowieść jest krótka i niedopracowana, ale i tak ją naprawdę kocham. Myślę, że wielu z was może choć po części utożsamić się z jednym z bohaterów (sama mam w sobie wiele z Yoongiego i trochę z Jeongguka) no i przede wszystkim coś z tego wynieść.
Już od jakiegoś czasu mam poczucie misji, chęć pokazania, że zło nie istnieje bez przyczyny, że każde skrzywienie jest skutkiem przeszłości, dzieciństwa. Psychika człowieka to wcale nie jest coś naszego, bo my nie mamy na nią prawie żadnego wpływu, choć wciąż wydaje nam się, że jest inaczej.
Im większa będzie nasza świadomość, im więcej mechanizmów poznamy, tym lepszy będzie standard naszego życia. To nie jest tak, że my musimy się zmieniać. Musimy zmieniać to, czym karmimy nasz umysł. I musimy się uświadamiać.
Jeżeli macie trochę czasu, to napiszcie mi jakąś szczerą opinię na temat Seventh Soul, bo jestem naprawdę ciekawa, jak ją odbieracie.
Dziękuję wam ♡
~ STAY GOLD !!
Yuuma_kun
CZYTASZ
seventh soul 》 bts, yoonmin, taekook ✔
Fanfiction❁ Każda wielka rzecz rozpoczyna się od czegoś małego. ❁ Każda błyszcząca rzecz powstaje w mroku. ❁ Każdy blask rzuca cień. Każdy cień śledzi blask. ❁ Każdy wielki świat wzbudza niepokój. Każdy niepokój jest cieniem. ❁ Każdy cień może pochłonąć blask...