Ruspol countryhumans CRINGE STRASZNY PISANE DAWNO TEMU

42

18.12. 2019
8.00
Perspektywa Polski.
P-i jak?
R-umiem trochę.
P-okej Uh..

I tak uczyliśmy się planu bardzo długo.

9.00

10.00

11.00

12.00
Nagle ktoś puka do drzwi.

P-proszę

Wchodzi  Ukraina.
U- odpowiadajcie na wszystko, szybko bo nie mam czasu.

U-umiecie 1 fazę?
 
P i R - tak!
U-to czemu nie przyszliście?
P-nie wiedziałam myślałam że sama przyjedziesz sprawdzić.

U-jaka dziecinada. Ruszać dupy i za mną.
Wstałam szybko a za mną Rosja.
Szliśmy korytarzem za Ukrainą i weszliśmy do pokoju.

U-Брат возьми это оборудование и делай то, что я тебе говорил.

R-Да сестра
(przepraszam jeśli są błędy) (ściągnięte z tłumacza)

R-wez to Polska i chodz za mną.

Wzięliśmy jakieś torby i wyszliśmy z pomieszczenia.

R-idź za mną nie odwracaj się.

Szliśmy długim korytarzem, po 4 minutach zobaczyłam drzwi. Wyszliśmy, okazało się że był piękny słoneczny dzień.

R-О, моя маленькая бедная Польша... Почему это случилось с тобой

P   -Я еще не твой....Narazie

R-od kiedy ty umiesz rosyjski?

P-rusyfikacja coś ci mówi?..

R-Um?!
Rosja zrobił się czerwony.

R-przepraszam Polska.

P-nic się nie stało

P-jak daleko z tąd jest dom Niemca?

R-duży kawał.. Bardzo
P-nie możemy biec?

R-czemu nie..

Rosja zaczął biec a ja za nim.

Jednak był coraz dalej
.

Biegł za szybko.

Nim się obejrzalam był za daleko by mnie słyszeć.

P-ROSJA!

P-ROSJA! STÓJ! JA NIE ZNAM DROGI!

P-ROSJA

Ehh.. Nie umiem aż tak szybko biec..
Ale nie zawale misji...

Zaczęłam biec najszybciej jak mogę...

Po chwili byłam już bardzo blisko Rosji ale kończyły mi się siły...

P-ROSJA! STÓJ!

Nie..mogę...

Upadłam na kolana na ziemię.. Jednak się do niczego nie nadaje..
N.. Nie mogę się tak poddać..

Podniosłam się i z głową opuszczoną zaczęłam iść.

Wpadłam na kogoś.

R-Polska co się stało?

P-jesteś.. Z.. Za sz.. Ybki
Z trudem łapałam oddech.
P-wolałam cię..
P-dobra chodźmy
   30 minut później

R-to tutaj....

P-przecież znam ten dom.. Byliśmy tam...

Rosja podszedł do drzwi i zapukał...

Drzwi po chwili same się otworzyły.

P-Niemcy?

Nikogo za nimi nie było.

R-idziemy do środka?
P-tak

Hej jak wam się podobało? Jakąś teoria? Napiszcie w komentarzu