18.12.2020
Perspektywa Polski13.30
Nagle słyszę pukanie.
Idę szybko otworzyć.C-hejj
W-hejkaa
P-hejka haha. I oo Węgry idealne tempo. Opowiedzieć Ci co i--
C-już wie mówiłam jej
Czechy uśmiechnęła się.
P-oki
W-dobrze ale czemu zwołałaś wszystkie dziewczyny?
P-czuję się bezpieczniej ostatnio one też były..
W-rozumiem
C-za ile będą?
P-mówiły że troszkę dłużej czy coś,ale kilkanaście minut i raczej będą.
P-no wchodźcie a nie przed drzwiami stoicie.
Czechy i Węgry już weszły .
Zamykałam drzwi
? -Ej.. Poczekaj
Otworzyłam drzwi ponownie.
P-hej Ukraino
U-no hej hejUkraina wyglądała źle. Niedość że widać było że jest zmęczona,miała wory pod oczami. Stała lekko przechylona do przodu jakby miała zaraz upaść.
Wzięłam Ukrainę za rękę i wciągnęłam do domu.
U-co ty robisz...
Ukraina ziewnęła.
P-zdejmuj buty i chodź za mną.
Ukraina wzięła buty ja złapałam jej rękę i odprowadziłam do kuchni na dole gdzie były dziewczyny.
U-hej..
C-jak ty wyglądasz.. Chcesz leki?
U-nie, nie jest okej
Ukraina ziewnęła po czym zrobila zdziwioną minę próbując udawać że to się nie stało.
P-może pośpij zanim one przyjdą..?
U-okej
P-te kolejne drzwi to sypialnia Węgier.
Ukraina otworzyła drzwi weszła i położyła się na łóżku.
C-trochę chyba sobie poczekamy.
13.45
Usłyszałam pukanie do drzwi.
C-w końcu ee eeee
Wstałam i szybko otworzyłam.
F-Cześć. Przepraszam rzadko tu bywam i się pogubiłam. Po za tym dużo aut jezdziło i trochę trzeba było czekać na przejście przez ulicę.
P-nie ma z tobą dziewczyn..?
F-nie , nie ma co się dzieje?
P-nie ma ich ,ale cóż..wchodź
14.00
P-.. Nie ma mowy, że będziemy dłużej czekać. Jak coś będą dzwonić chodźmy. Tylko budzimy Ukrainę czy nie?
C-obudzę ją.
Czechy poszła budzić Ukrainę a ja poszłam na korytarz ubrałam buty, kurtkę , szalik.
14.05
Wszystkie dziewczyny były już gotowe i wyszłyśmy z domu.
C-czyli do domku Japonii tak?
W-tak, tak
14.15
Nagle mój telefon zaczął dzwonić.
Może to Białoruś ..?
P-O mój Boże...
Odebrałam szybko.
J-szpital na ulicy ************
Rozłączyła się.P- .. Szpital na Tej ulicy..
Nagle dostałam SMS z tą ulicą
Pokazałam dziewczynom.
P-kto wie gdzie to jest?
F-ja wiem. Chodźcie za mną.
W-ej bo ja przecież mam au--
P-znowu nie pomyślałyśmy.
F-mam prawo jazdy mogę wtedy poprowadzić.
14.30
Wsiadłyśmy do auta. To auto ma 2 miejsca przodu za tym ma 3, a za tym jeszcze 2 takie rozkładane.
Francja wsiadła na miejsce kierowcy.
F-dobra każdy zapięty?
P-tak
F-to jedziemy..
Francja zaczęła jechać.
U-mam nadzieję że u Japonii jest okej.. Ale nie wiem co się dzieje z Białorusią..
C-spokojnie na pewno jest okej
Ukraina znowu zasnęła.
P-ciekawe co się dzieje z Ukrainą.
W-może się po prostu nie wyspała?
C-może..
CZYTASZ
Ruspol countryhumans CRINGE STRASZNY PISANE DAWNO TEMU
HumorPrzeczytaj to się dowiesz:) Ostrzegam zaczęta dawno CRINGE straszny , fabuła jak i rysunki totalny cringe (Ps. Ameryka to dziewczyna bo na początku pisałam jakby była chłopakiem-) Nie usuwam tylko z powodu sentymentu chyba ze bede miala zamiar usu...