Ruspol countryhumans CRINGE STRASZNY PISANE DAWNO TEMU

7.

7.06.2020

6.00
Perspektywa Polski

Otworzyłam oczy.

Eh...
Szybko wzięłam ciuchy i pobiegłam się ubrać.

W-Polsko?

...

W-to nie twoja wina

W-jak będziesz gotowa widzimy się pod domem..

Wyszłam po chwili z łazienki .

Wolnym krokiem schodzilam po schodach.

Łzy zaczęly mi lecieć.

A gdybym tylko pomyślała że o może pora.. By było inaczej..

A moze za bardzo się oskarżam..

Ja nie wiem...

Ubrałam kurtkę, buty i wyszłam z domu.

Zakluczylam drzwi .

W-chodz Polsko

Wsiadłam do auta.

W-słuchaj nie obwiniaj się.. To nie twoja wina że tak się stało. Temu się nie dało zapobiec..

P-ale..

W-gdybys pomyślała? Nie da się przewidywać.

W-proszę. Nie obwiniaj się..

P-dobrze..

6 .20

Wysiadłam z auta i szłam za Węgry.

P-wiesz..?

W-tak.. Spokojnie

Węgry przytuliła mnie.

6.25

??? -Dobrze Sala numer 156

Złapałam Węgry za rękę i szłam.

Gdy znaleźliśmy się przed Salą usłyszeliśmy śpiew ale bardzo Cichy.

Piękny śpiew

??? -petite fille douce, n'ayez pas peur, c'est calme maintenant. Je suis toujours là avec toi .. je vais essayer de tout faire pour toi

tu es mon ami et tu le sais bien.
Je prendrai soin de toi ..

Soleil..

(((Sorki bo napewno są tu błędy bo to z tłumacza)))

P-he..?

Otworzyłam drzwi.

I weszłam do pokoju

Zobaczyłam tam Francję siedząca przy Kazachstan i głaszcząca ją po głowie..

F-bonjour à tous

F-malutka ma się już lepiej. Dziękuję Polsko że wtedy mi przykro pomogłaś się nią zająć.

Francja wstała i mnie przytuliła.

Odwzajemniłam uścisk.

F-oh! Przepraszam

Spojrzała na Węgry

F- Jestem Francja to zaszczyt poznać.

W-dla mnie to też zaszczyt. Jestem Węgry siostra Polski.

W-a ty kim dla niej jesteś?

F-oh...

Francja przyjęła trochę smutny wyraz twarzy.

F-m--

P-przyjaciółka

Francja patrzała na mnie i zobaczyłam że zaczęła płakać.

P-ej.. Co się dzie--

Francja przytuliła mnie mocno..

P-spokojnie..

Podeszłam do Kazachstan i usiadłam obok niej na krześle.

P-to ty jej tak ślicznie śpiewałaś?

F-oh.. No nieee Mademoiselle musiała mnie z kimś pomylić.

F-ja nie umiem śpiewać.

P-to... Zaśpiewaj coś tu i teraz..
.

F-ja..

F- étoiles beau ciel bleu ... vous pouvez le voir tous les soirs .. Je l'appelle un miracle parce que c'est comme ça que je le vois .. et maintenant j'ai une personne avec qui je peux le regarder ... ooo ... oooo.

P-o. Jeju... Piękne.. A przetłumaczysz to co zaspiewałaś?

F-..

F-piękne gwiazdy błękitnego nieba ... możesz to zobaczyć każdej nocy ... nazywam to cudem, ponieważ tak to widzę ... i teraz mam osobę, z którą mogę to oglądać ...ooo ... oooo.

F-mniej więcej coś takiego..

7.05

P-nie chciałabys być piosenkarką?

F-nie myślałam nad tym... Ale w sumie

K-uh..

P-Kazachstan?

W-uf.. W końcu

K-Hej.. Polsko.. Czy wszystko okej..?

P-tak... A u Ciebie?

P-przepraszam... Za.. To wszystko mogłam pomyśleć

K-to nie twoja wina i z pewnością Węgry też ci to już mówiła

Kazachstan przytulila mnie a ja ją.

K-miałam piękny sen

K-slyszałam taki piękny śpiew.

K-w innym języku ale cudny..

P-możliwe że to Francji

K-Oo Fraancjaaa nadal jesteś hehe

K-była ze mną od 5 rano

P-oh.. To bardzo długo Francjo..

F-obiecałam tej małej opiekę.. To teraz moja przyjaciółka jak i ty Polsko.

8.00

F-wybacz Słońce ale będę się zbierać

K-France s'il te plait chante moi

F-umiesz mówić po francusku?!

K-tylko o. Drobine haha

F-Merci d'être avec moi . que vous avez choisi de rester, de ne pas abandonner. les étoiles brillent dans le ciel bleu et cette chanson est pour vous~

Francja przytuliła ja wstała i wyszła z pokoju machając nam.

F-przyjdę jutro!

P-na ile dni jeszcze zostajesz?

K-wiesz Polsko niby tylko zemdlałam ale cały czas badają więc do 14 może wyjdę..

K-dzwoniłaś w końcu do kogoś z mojej rodziny?

P-oh faktycznie tylko napisałam że narazie jesteś u mnie ale..

P-twój tata jest miły może się nie wkurzy..

K-napewno nie

8.06

Po. Wyjaśnieniu jej tacie dlaczego skłamałam i po opowiedzeniu całej sytuacji nic nie mówił

P-przep--

ZSRR-dziękuje że za brałaś ja do szpitala i zadbałaś

P-gdyby nie Francja ona by nie żyła..

ZSRR-tak ale ty też pomogłaś więc dziękuję

ZSRR-za niedługo tam będę