diet journal/glow up

3

okej a wiec motywacja?? zmagam się z jej dość dużym brakiem, a przejawia się ona tylko chwilowo po przeglądaniu pinteresta, na którym są te wszystkie piękne dziewczyny.
polecam wam youtuberke Alivia D'Andrea, jest ona zwyczajna dziewczyna, która pokazuje swoje zmagania w swojej podróży do ,,glow up-u" daje bardzo mądre rady i pokazuje, ze zdarza nam się potknąć-co jest naprawdę warte zapamiętania. wiecie co mi pomaga mi w małym stopniu, w trzymaniu tej iskry motywacji? szybka muzyka, wiem to głupie ale jakby taka muzyka sprawia automatycznie, ze jestem bardziej,nie wiem ż y w a. nie mówię aby słychać jakiś piosenek typu disco polo, (chyba ze lubicie), ale napewno jeden z waszych ulubionych wykonawców ma chociaż jedna szybsza piosenkę. ale teraz pomówmy o mojej głównej motywacji, która mam nadzieje ze będę czerpać z tego ,,dziennika", naprawdę mam nadzieje, że taki sposób zapisywania mojego przebiegu dnia, tego co zjadłam mnie zmotywuje, bo w chwili słabości wejdę tutaj i zobaczę, ze moje zmagania obserwuje 18 osób(narazie) , które mam nadzieje trzymają za mnie kciuki.

ale koniec o tej motywacji, jadłam dzisiaj dość zdrowo, nawet zjadłam moje ulubionego falafela-wiecie te kuleczki z ciecierzycy i bobu, nie wiem czy wspominałam, ale nie jem mięsa-mogę kiedyś o tym napisać, ale nie będę się teraz nad tym rozwodzić. wypiłam duuuuzo płynów, głównie wody, a na koniec dnia poszłam na 45 min rolek z mama. czuje się o wiele lepiej niż gdy mam napady czy po prostu zjem za dużo. to jest tak chore jak moje życie jest uzależnione od jedzenia, jest ono dla mnie pewnego rodzaju nagroda oraz czymś w czym zawsze szukam pocieszenia, ale to również postaram się zmienić.

przeszkadza wam forma w jakiej pisze? pytam ogólnie, bo pisze te rozdziały zazwyczaj koło godziny 22, wiec mój mózg może być już w połowie snu ;))

o i jakbyście zastanawiali o co chodzi z tymi zdjęciami, które zawsze dodaje do rozdziału, to chodzi głównie o to aby pokazać wam jaka jest moja aesthetic ;// plus to ładne obrazki so why not,  right?