chyba dopadł mnie ,,Efekt plateau"polega on na tym, że w około 3 tygodniu wasza waga się zatrzymuje, robi się tak, ponieważ wasz metabolizm musi mieć czas aby dostosować się do waszego ,,nowego trybu życia''. Mimo, że jem i ćwiczę tak samo waga nie spada, nie powiem-dość demotywujące. niektórzy go doświadczają niektórzy, nie. jak widać ja jestem w tej grupie pechowców. za dużo nie mogę zrobić w tej sytuacji- mam nie zmieniać moich nawyków, pić dużo wody i być cierpliwa. um cierpliwość? nie jest moją mocną stroną, ale muszę spróbować. na marne by poszło gdybym teraz wszystko rzuciła tym bardziej, że prawie już nie podjadam, a jak jem to umiem zachować umiar.
piszę to rano w środę, więc zważę się za tydzień w środę, trochę przykro mi bo jak już pisałam chciałam zobaczyć 8 na wadzę, ale cóż. trzymajcie kciuki za mnie i za moją motywacje, możecie mi napisać czy słyszeliście o takim efekcie, ja osobiście dowiedziałam się o nim od trenerki mojej mamy
CZYTASZ
diet journal/glow up
Teen Fictiontytuł mówi wszystko ;) mam nadzieje, że zapisywanie gdzieś tego procesu ułatwi mi sprawę. czy uda mi się schudnąć?? przekonamy się razem pod koniec tej ,,podroży" narazie miejmy nadzieję, że tak. zaczęty 24.05.2020