-Malfoy weź zapomnij o tym błagam - jęknąłem kiedy zostaliśmy sami.
-o czym Potter? A tak w ogóle to świetnie nam wyszło gdyby nie to, że się wywaliłeś -
-To nie było specjalnie! -
-Ta jasne -
-Przecież się martwiłeś o mnie Malfoy - powiedziałem uśmiechnięty siadając na łóżku.
Chłopak spojrzał na mnie tak jakby sobie to wymyślił.-Nie? -
-Jak nie. Podobno pierwszy wolałeś o to by mnie tu zanieśli -
-Nie wierz plotkom Potter. Po prostu powiedziałem, że mają cię zanieść tutaj bo... Wiedziałem, że się źle czujesz? I tyle -
-Ahh już myślałem, że coś między nami będzie - powiedziałem przeciągając się
-Żartuję przecież - Powiedziałem patrząc na Malfoya, który stał bez ruchu.
Serio?-Sam mówiłeś aby we wszystko nie wierzyć. A sam mi uwierzyłeś! - zaśmiałem się

CZYTASZ
Coedkanep
HumorDumbledore wybiera wielu uczniów Hogwartu by zagrali w teatrze. W tym Harry'ego Pottera. Ma być to powieść miłosna. W kto wylosuje jaką rolę? Uczniowie mają dwa tygodnie na naukę tekstu. Co powiedzą na to Snape i Mcgonagall? Zapraszam na Drarry