Coedkanep

13

Zrozumiałem to tak, że Malfoy nie wołał nikogo o pomoc. Czyli moi przyjaciele mnie okłamali?
Wyszedłem ze skrzydła szpitalnego bo w sumie to był tylko upadek.
Za każdym razem jak sobie przypominam to, że powiedziałem do Malfoya pocałuj mnie. To mam ochotę stąd nie wychodzić.

Poszedłem do Wielkiej Sali. Tam czekali na mnie Ron Hermiona i reszta.

-Harry! Jak się czujesz? Już na pewno dobrze? -

-Tak już jest okej -
W końcu kiedy wszyscy ucichli to Albus Dumbledore wyszedł na środek i coś chciał przekazać.

-Bardzo dziękuję osobom, które wystąpiły wczoraj. Wasz występ był świetny. Nie zapominajmy o upadku Harry ego Pottera! Gra naszych aktorów, tancerzy, śpiewaczek. To wszystko wyszło tak jak chciałem.
Mam nadzieję, że za niedługo powtórzymy coś takiego. Jeszcze raz dziękuję! - nastąpiły oklaski.

Czułem dumę, że tam wystąpiłem. Może jako dziewczyna Malfoya. Ale ważne, że chociaż jako ktoś. W końcu zrobiło się luźniej i wszyscy zaczęliśmy jeść oraz rozmawiać.

-Taniec z Malfoy'em to pewnie coś Harry co nie? -  zapytała Ginny

-No nawet nawet... -Chciałem jeszcze coś dodać ale usłyszałem głos ślizgona

-Nawet coś wielkiego - Powiedział ślizgon  patrząc na wszystkich dumnie. Tak jakby on tutaj rządził.

-Czego chcesz Malfoy -

-Weasley... Uspokój się. Nie z tobą przyszedłem rozmawiać. Chciałem porozmawiać z Potterem, a nie z tobą. Więc jak masz chwilę to wyjdź przed Hogwart - I poszedł.

Widziałem już tylko jego szatę slytherinu oddalającą się coraz dalej.

-przecież rozmawialiście wczoraj. O co mu znowu chodzi? -

-Nie wiem Hermiona. Ale jest to trochę podejrzane! -

-Ron, Hermiona... Dajcie luz. Pójdę do niego i to zaraz  wyjaśnię.-

Wstałem z miejsca i poszedłem w stronę wielkich drzwi.
,, wyjdź przed Hogwart''
Czego on Chce?

Może chce sie bić?

Może zapomniał mi czegoś powiedzieć?

Może chce gadać o moim wypadku?

Może chce się wypytywać o co mi chodziło z tym całym głupim pocałunkiem?

A może..
Nie nie Harry już nic sobie nie wymyślaj. Skup się na idealniej wymówce jesli chodzi o...,, Pocałuj mnie''