🔫2🔫

114 14 2
                                    

23.03.1943r.

Evie jechała samochodem wraz ze swoim ojcem. Dzisiaj mieli zaaresztować Janka. Evie nie miała najmniejszej ochoty w tym uczestniczyć.

-Naprawdę muszę w tym uczestniczyć?-spytała niebieskowłosa

-Evie. Musisz się tego nauczyć. Kiedyś sama będziesz wykonywać taką pracę.-Evie westchnęła. Po chwili wszyscy byli już na miejscu. Było dziesięciu Gestapowców. Sześciu, w tym ojciec Evie poszli do mieszkania, a pozostali w tym Evie zostali na zewnątrz. Niebieskowłosa cieszyła się, że nie będzie musiała patrzeć na część aresztowania. Dobre i to. Niestety długo nie dano delektować się jej tym, bo chwilę później wyprowadzono Janka i jego ojca. Chłopaka wsadzono do samochodu, a jego ojca do przyczepy. Evie siadła obok chłopaka. Niestety nie mogła do niego zagadać. Nawet po Niemiecku. Tylko potajemnie poklepała go po ramieniu i posłała mu mały uśmiech. Chłopak odwzajemnił uśmiech. Szybko dojechali na Pawiak. Tam szybko przeprowadzili go na przesłuchanie.

"Biedny chłopak"-pomyślała Evie

-Chodź Evie. Będziesz przy przesłuchaniu.-powiedział jej ojciec. Evie znowu westchnęła. Nie miała na to najmniejszej ochoty, ale co mogła na to poradzić. Usiadła na krześle obok ojca.

-Mamy na Ciebie tyle dowodów, że mógłbyś zawisnąć na szubiennicy. Chodzą słuchy, że jesteśmy brutalni, ale nie musimy tacy być.-mówił gestapowiec.

"Ta jasne"-pomyślała Evie. "Przecież to kłamstwo. Oni zawsze są brutalni"

-Te rzeczy zostawił u mnie kolega.-powiedział szybko chłopak.

"To zapewne kłamstwo"-pomyślała Evie. Domyślała się, że chłopak nie wyda tych, z którymi współpracuje. Sama chciałaby wydostać się z tego miejsca i wstąpić do takiej organizacji.

-Widzisz. Wystarczy dobra wola. Nazwisko i adres kolegi.

-Zdzisław... Zdzisław Paczóski z Radomia. Niestety nie znam jego adresu.-powiedział chłopak wymyślając jak sądziła Evie kolejne kłamstwa.-Graliśmy razem w w piłkę.

-Piłkarz?-spytał drugi gestapowiec

-Bramkarz.-dodał Janek

-Słuchaj piłkarzyku. Mamy trzy pytania. Pierwsze pytanie. Jesteś dowódcą Szarych Szeregów. Masz pseudonim Stefan?

-Co to są Szere szeregi?-spytał Rudy jednocześnie dziwiąc się, że uznali go za dowódcę.

-Drugie pytanie. Struktura organizacyjna waszej bandy?

Chłopak nadal milczał. Evie wiedziała jak to wszystko się skończy, ale dzisiaj postanowiła to zmienić. Czuła, że nie może pozwolić temu chłopakowi zginąć.

-Trzecie pytanie. Jak możemy się skontaktować z Twoimi kolegami? Nazwiska!-krzyknął ojciec Evie tak, że niebieskowłosa aż podskoczyła na swoim krześle. Chłopak nadal milczał. Po chwili się odezwał.

-Nie wiem co wiecie, ale Szare Szeregi to jednostka sprzed wojny. Nie spotykamy się odkąd zdaliśmy matury. Byłem drużynowym, a nie dowódcą.-powiedział Janek mając nadzieję na to, że uwierzą w to kłamstwo.

-Ostatnia szansa.-powiedział gestapowiec. Chłopak wciąż milczał. Jego kłamstwa nie zadziałały. Niemiec dał znak szkopów stojącemu z...biczem w ręku. Niemiec podszedł do Rudego i z całej siły go uderzył. Chłopak upadł na ziemię krzycząc.

-Tato przerwij to!-krzyknęła Evie do swojego ojca

-Co?! Jak śmiesz mnie o to prosić! Wyprowadzić ją!-krzyknął gestapowiec. Dwóch Niemców podeszło do Evie, a następnie wyprowadziło ją na zewnątrz.

Rudy dostał jeszcze kilkadziesiąt razy aż zemdlał. A gdy zemdlał to Niemcy i tak nie dawali mu spokoju depcząc go po rękach i innych częściach ciała. Jednak to był dopiero początek tego piekła. A może jednak ktoś mu w  pomoże.

~~~

Hejka! Oto kolejny rozdział. Tym razem jest on bardzo smutny. 😭😭😭 Jak myślicie? Rudy przeżyje czy jednak zrobię tak jak było w rzeczywistości? 🤔🤔🤔Piszcie w komentarzach. Ta książka będzie się kręciła wokół głównych bohaterek: Mal, Evie i Audrey. Oczywiście chłopaki też się będą pojawiać, ale po prostu trzy dziewczyny będące po stronie niemieckiej, ale każda z nich ma inną rolę do wykonania i inne odczucia. Mam też informacje. Za jakiś czas będą dwie nowe książki. Jedna będzie o bohaterach z "Następców" i z "Kamieni..." po drugiej wojny światowej. Będą też tam pojawiać się rozdziały z okresu wojny. Druga książka będzie jedną z serii niepowiązanych ze sobą historii o postaciach z "Kamieni...". Mam już jedną propozycje od Kaja7555, żeby ta książka była o Anodzie i tak też zrobię, bo mam już na nią pomysł. 💕😊😃❤️ Ale możecie jeszcze pisać o jakich postaciach mogą być kolejne książki. 😊💕 Dzisiaj może wstawię jeszcze jeden rozdział. 💜

Buziaki 😘

_Wicked_descendants_ ❤️

💕Z dwóch różnych światów💕~Marlos~🔫Kamienie Na Szaniec🔫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz