🔫8🔫

75 10 4
                                    

Dydykacja dla AsCerise ♥️

08.04.1943r.

Evie weszła do czyjegoś mieszkania. Była niesamowicie podekscytowana, bo to dzisiaj miało się odbyć jej uroczyste przyrzeczenie oraz przyjęcie do Armii Krajowej. Starała się poruszać tak by nie spotkać Anody, albo Mal jednak los nie był dla niej łaskawy.

-Kogo my tu mamy?-dziewczyna usłyszała głos Anody.-Oczywiście Szkopskiego szpiega.

-Możesz się ode mnie odczepić?-spytała stanowczo niebieskowłosa.

-A co mi zrobisz? Doniesiesz na mnie?

-Nie! Nie zrobiłabym tego nawet jeśli Cię nie cierpię. Możesz mnie nie lubić. Okej. Mam do tego prawo. Ale nie możesz mnie obrażać, ani oskarżać o nic bez dowodów. Nie jestem taka jak mój ojciec i inni Niemcy.-powiedziała dziewczyną i odeszła. Weszła do kuchni i zamknęła drzwi. Oddychała ciężko. Udało jej się wreszcie postawić Anodzie! Dopiero po tym jak wszystkie wydarzenia do niej dotarły spostrzegła jakiegoś chłopaka siedzącego na parapecie. Postanowiła się do niego dosiąść i zawrzeć jakąś znajomość. Może nie będzie taki wredny jak Mal czy Anoda.

-Serwus. Evie jestem.-powiedziała niebieskowłosa siadając na parapet z uśmiechem na twarzy. Z tego co słyszała pierwsze wrażenie jest najważniejsze.

-Serwus. Ja jestem Morro.-powiedział chłopak

-To Twój pseudonim, tak?-spytała niebieskowłosa.

-Tak.

-A czemu taki pseudonim?-spytała Evie

-To na cześć mojego ojca.

-A kim on był?

-Dowódcą pułku artylerii w wojnie Polsko-Bolszewickiej.

-Aaaa... No to patriotyzm masz we krwi! To pewnie Twój ojciec bardzo Cię wspiera, co nie?-spytała

-Może i tak, ale pewnie z góry. Potrącił go pijany Niemiec.-powiedział blondyn

-Przykro mi.-powiedziała że współczuciem Evie.-Na pewno Twój ojciec jest z Ciebie dumny. A jak masz na imię?-spytała Evie

-Andrzej Romocki.

-Oki. Chyba z tego co słyszałam masz młodszego brata.-powiedziała Evie

-Tak. W tym miesiącu będzie miał osiemnaście lat. A Ty jesteś tu nowa? Skąd się wzięłaś?-spytał chłopak Evie. Niebieskowłosa się tych pytań obawiała. Co tu by odpowiedzieć? Z jednej strony mogła skłamać, ale wiedziała, że i tak chłopak za niedługo dowie się prawdy, więc lepiej byłoby, gdyby dowiedział się tego od niej. Prawda?

-Byłam w więźniarce, którą odbili Twoi koledzy. Przebrałam siebie i Wesołego za więźniów, żebyśmy mogli się dostać na akcję. A do Polski przyjechałam... z Niemiec. Jak się już domyślasz jestem Niemką, ale mam nadzieję, że nie ocenisz mnie po tym poglądzie.-powiedziała Evie modląc się w duchu, żeby nie dostała mnóstwa niemiłych epitetów pod jej adres.

-Naprawdę uciekłaś z Szucha?-usłyszała pytanie, którego się nie spodziewała.

-Tak. Mój ojciec tam pracuje. Przesłuchuje więźniów. Kiedy zaczął bić Rudego to coś we mnie pękło. Zaczęłam protestować, ale na nic się to zdało, bo mnie wyprowadzili. Mam nadzieję, że przez moje pochodzenie nie będziesz snuć teorii, że jestem szpiegiem.

-Ktoś wymyślił taką teorię?-spytał Morro

-Anoda, a Mal to podkręca.-powiedziała niebieskowłosa

-Mal taka jest. Mnie też trochę zalazła za skórę.-wyznał chłopak

-A co takiego ona zrobiła?-spytała niebieskowłosa

-Kiedy trafiłem do Szarych Szeregów wymyślono teorię, że jestem Niemcem. Mówili to przez blond włosy i niebieskie oczy, a przecież nie mam zupełnie niebieskich oczu i mam też piegi, których Niemcy nie uwzględniają.

-To prawda. Twoje oczy są takie niezupełnie niebieskie.-zauważyła Evie

-Racja. Kiedyś się tym strasznie przejmowałem, ale teraz już mi przeszło. I wtedy inni też przestali o tym gadać. Kiedy przyszła Mal spytała się mnie czy nie jestem Niemcem i kiedy odpowiedziałem, że nie ona na to: "Naprawdę? Bo wyglądasz jak Niemiec.". I znowu zaczęły się plotki, ale kiedy wszyscy zauważyli, że się nie przejmuję to im przeszło. Nie przejmuj się Anodą. Jak zauważy, że mówiłaś prawdę to mu przejdzie.

-Dzięki. Będę o tym pamiętać.-powiedziała Evie

Rozmowa często pomaga. Zwłaszcza jeśli ktoś umie Cię zrozumieć. Tak też było w tym przypadku.

~~~

Hejka! Oto kolejny rozdział. Podoba Wam się? 🤔 Następny rozdział będzie jutro. 😊💕W mediach macie zdjęcie Morro. 😊😃💕

Buziaki 😘

_Wicked_descendants_ ❤️

💕Z dwóch różnych światów💕~Marlos~🔫Kamienie Na Szaniec🔫Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz