Karol
H-to zipek. Przepraszam. Poprosił mnie bym to z nim zrobił. nie chciał być w tym nowy. Jest w związku z Ernestem. To była przysługa!!! Tak bardzo cię przepraszam!!! czyje się jak dziwka. Żałujeeeee!!!- płakał.
*byłem wściekły, miałem ochotę go skatować jak kota .
Jak mógł kurwa się tak puścić z zipkiem .K- czemu sie puszczasz ?! - złapał go za kołnierz koszulki .
H- Przepraszam!- nawet z nim nie walczył. wiedział, że to nie ma sensu.
K- ile razy mnie w chuja zrobiłeś?!- szarpnął go .
H- nigdy .
K- no mów a nie kłamiesz !
H- co...uderzysz mnie! - uśmiechnął się przez łzy.
K- . . . - zamarł
H- no jebnij mnie! No zrób to! Zasłużyłeeem!!! - wykrzyczał .
H- wiem że teraz byś mnie wykończył.!
K- zamknij się. - puścił go .
H- no uderz mnie !!REKLAMAA
CZYTASZ
Chyba Jesteśmy Inni.. [DxD]
RomanceZAKOŃCZONA Jak będą błędy ortograficzne to sory, jestem głupia. Opowieść (jezu ale to ochydne słowo) po prostu książka o DxD 😁 Do prawie każdej strony jest dodany rysunek dla wyobraźni ♡♡ będzie coś +18💁♀️😙